Na grzyby tylko z telefonem!
Większość z nas jest grzybiarzami sobotnio-niedzielnymi. Chodzimy na grzyby, żeby - tak naprawdę - poszwendać się, odpocząć, nasycić naturą i pięknem. I trochę się poruszać. Dlatego daleko nam do tych prawdziwych, doświadczonych zbieraczy, którzy już na niejednym podgrzybku ząb złamali. Jednak wszelkie braki możemy nadrobić korzystając z niewielkiej pomocy aplikacji.