Prywatność w sieci: jak ją chronić przed hakerami, szpiegami i… rządem?
Jeszcze niedawno większość z nas myślała: "w sumie... nie mam nic do ukrycia", a ludzi dbających o prywatność uważaliśmy za dziwaków. Jeśli nie paranoików. Żyliśmy w nieskomplikowanym świecie, w którym - przynajmniej w niektórych krajach - prywatność była szanowana, a nieliczne ograniczenia wprowadzane w imię uzasadnionego, wspólnego dobra i bezpieczeństwa. Po prostu peace, love, and pink unicorns. Jednak okazało się, że rzeczywistość jest inna, a sprawy zmieniły obrót na naszych oczach. I to nie na lepsze.