Partnerem strategicznym Homodigital.pl jest
10 lutego 2022

Czy każdy może zarobić na NFT?

Potencjał NFT jako cyfrowego zapisu prawa własności już dawno wybiegł poza świat sztuki. Już dziś ta technologia zmienia wiele branż: od przemysłu rozrywkowego przez handel po transport. NFT jest modne i agencje marketingowe dwoją się i troją proponując pomysły jak ograć trend.

Potencjał NFT jako cyfrowego zapisu prawa własności już dawno wybiegł poza świat sztuki. Już dziś ta technologia zmienia wiele branż: od przemysłu rozrywkowego przez handel po transport. NFT jest modne. Można spodziewać, że agencje marketingowe będę dwoić się i troić próbując ograć temat.

Ta technologia trafiła pod strzechy. Pomogła w tym mała afera z misiami, a konkretnie z Fancy Bears. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zarzuca celebrytom – m.in. Magdzie Gessler czy Krzysztofowi Gonciarzowi – promocję akcji z misiami NFT bez właściwego oznaczenia, że jest to reklama. Akcja wywołała burzę, ale to tylko przykład, że NFT coraz śmielej wchodzi do świadomości konsumentów i marketingowców. Zaadaptowanie NFT do swojej strategii marketingowej może być kluczem do sukcesu bądź gwoździem do trumny.

Dla tych, którzy wciąż nie do końca wiedzą czym jest rzeczone NFT, tłumaczymy. NFT to skrót od Non‑Fungible Token, oznaczający niezmienny, niemożliwy do edytowania cyfrowy certyfikat potwierdzający, że dany przedmiot – cyfrowy bądź fizyczny – jest czyjąś własnością. Wykorzystuje technologię blockchain, przez co jest niemożliwy do zhakowania (przynajmniej jak dotąd). W świecie cyfrowym może pełnić funkcję aktu własności, a przecież możemy mieć na własność już nie tylko dom, auto, ale także dobra cyfrowe (Internet Goods), które dziś coraz częściej są miernikiem statusu.

Mówiąc wprost to cyfrowy podpis autentyczności. Można ściągnąć sobie kopię gifa, mema czy obrazka z sieci, ale wciąż będzie to kopia. Ale można mieć też oryginał. Dla porównania można kupić oryginalnego Klimta czy Beksińskiego, ale można mieć reprodukcję. Różnica jest znacząca.

Więcej o samym fenomenie pisał świetnie Piotr Dominik w tekście „Fenomen NFT. Własność w sprzeczności z troską o środowisko”.

Konami, Walmart i Legia

Rzecz jasna potencjał NFT jako cyfrowego zapisu prawa własności wybiega poza ramy świata sztuki.

Standarem staje się zarabianie na tej technologii w świecie gamingu. Japońska firma Konami, twórca gier video, w ramach świętowania 35-lecie serii Castlevania. wypuściła serię czternastu NFT, powiązanych z różnymi odsłonami serii. Wśród nich znalazły się m.in. sceny z gier, utwory muzyczne i nowe grafiki przygotowane z myślą o tej inicjatywie. Sprzedaż NFT to jednak kapryśny biznes. Konkurencja Konami, firma Ubisoft i wypuściła tokeny do gry Tom Clancy’s Ghost Recon: Breakpoint. Skończyło się klęską.  W ciągu pierwszych dwóch tygodni sprzedano bowiem tylko 15 tokenów o łącznej wartości raptem 400 dolarów.

W NFT inwestują takie firmy jak Nike, Adidas, Amazon, a ostatnio także Walmart. Jak poinformowała stacja CNBC Walmart przygotowuje się do nowych metod rozliczeń z klientami i zaoferowania im „wirtualnych” produktów. Mają być one zapisywane w formie tokenów.

W Polsce prekursorem rewolucji jest klub sportowy Legia Warszawa. Stołeczny klub jako pierwszy polski klub wyemitowała NFT swoich piłkarzy. Legia sprzedaje kolekcjonerskie tokeny NFT na platformie Binance, za które ludzie są w stanie zapłacić równowartość kilku tysięcy złotych. Token bramkarza Artura Boruca kosztuje obecnie na aukcji 1,1 ETH (kryptowaluta ether), czyli w przeliczeniu na polską walutę prawie 10 tys. zł, ceny pozostałych sięgają 9 tys. zł. Kreacją tokena (bo plikiem NFT może być wszystko – obrazek, filmik itd. – ważne, żeby w kodzie pliku zapisany był w blockchainie) bramkarza jest krótki materiał filmowy przedstawiający jedną z jego najlepszych interwencji w polu karnym.

Jak NFT może wesprzeć małe firmy

Dziś ta technologia zmienia wiele branż: od przemysłu rozrywkowego przez handel po transport. NFT jest modne i agencje marketingowe dwoją się i troją proponując pomysły jak ograć trend.

Cuy Sheffield, szef działu kryptowalut w Visa, w rozmowie z NDTV twierdzi, że już w 2022 roku NFT odegrają istotną rolę w przyszłości retailu, social mediów, rozrywki i szeroko pojętego handlu. W opinii Sheffielda NFT może być szansą na zaskakiwanie odbiorców, unikatową obsługę i zabawną interakcję z markami.

– NFT  to kolejny ekscytujący aspekt ekosystemu kryptowalut, który uważnie śledzimy w Visa. NFT mają potencjał, by stać się potężnym akceleratorem dla gospodarki opartej na informacji i obniżyć barierę wejścia dla indywidualnych twórców. Ta technologia może również napędzać rozwój małych i średnich przedsiębiorstw. Rozwój handlu elektronicznego umożliwił małym i średnim firmom sprzedaż online i dotarcie do klientów na całym świecie. Ale nadal muszą produkować i wysyłać towary fizyczne, co może wiązać się z wysokimi kosztami na start. NFT umożliwiają małym firmom wykorzystanie technologii blockchain do produkcji towarów cyfrowych, które można natychmiast dostarczyć do klienta. Możemy wyobrazić sobie przyszłość, w której Twój adres kryptograficzny stanie się równie ważny jak adres pocztowy – komentował Sheffield.

Przeczytaj także:
Uśmiech Khaby Lame, czyli jak pewien uchodźca został gwiazdą TikToka
Co ma wspólnego „Squid Game” i Facebook?
Jak powstają gry komputerowe?

Dlaczego NFT może być atrakcyjne w marketingu i pozycjowaniu marki?

NFT to trend, a za trendem idzie prestiż. Wiele marek inwestuje tę technologię, bo jest ona modna. Chcą dawać swoim klientom coś co jest unikatowe, wyjątkowe, cenne. Marki odzieżowa mogą sprzedawać NFT z wybranych kolekcji, marki motoryzacyjne NFT konkretnego pojazdu a luksusowe hotele NFT z dowodem pobytu. Możliwości jest naprawdę sporo.

Na przykład właściciel praw do dysponowania wizerunkiem słynnego boksera Muhammada Ali przykładu Authentic Brand Group, jako, stworzył NFT oparte na wizerunku legendarnego pięściarza. Kolekcja Muhammada składa się z czterech części nazwanych odpowiednio „Float”, „Sting”, „G.O.A.T” oraz „Wings”. Pierwsza część kolekcji przedstawia buty bokserskie, które nosił Ali (do nabycia w cenie 499 dolarów za token). Druga edycja, limitowana do 500 tokenów, zawiera zwisającą parę rękawic bokserskich z podpisem Muhammada Ali (do nabycia w cenie 1000 dolarów za token). Trzecia część kolekcji, limitowana do 100 tokenów, przedstawia Alego na różnych etapach jego życia (cena pojedynczego tokenu to 5000 dolarów). Ostatnia część kolekcji to wydanie inspirowane słynnym cytatem Ali „Człowiek, który nie ma wyobraźni, nie ma skrzydeł” (ostateczna cena ustalona w drodze licytacji).

Liczy się pomysł

Czy to oznacza, że robienie tokenów z pięściarzami to droga do sukcesu? Niekoniecznie. W tym świecie liczy się pomysł. Dlatego też kolejne serie bokserskie nie muszę cieszyć się podobną popularnością. Kolekcja Authentic Brand Group może odnieść sukces, bo jest unikatowa.

NFT to pomysł na budowanie elitarności. Flyfish Club (FFC) to pierwszy na świecie klub gastronomiczny, do którego członkostwo jest nabywane za pomocą tokenu. Choć wejściówka do ekskluzywnej restauracji ma postać cyfrową, klienci Flyfish Club będą mieli dostęp do prawdziwych posiłków i napojów. Do dyspozycji członków klubu będzie ekskluzywna restauracja, kameralna sala omakase, przestrzeń zewnętrzna, tętniący życiem koktajl-lounge czy też prywatna jadalnia. Czy w ślad FFC pójdą kolejne kluby i restauracje? Bardzo możliwe. Jednak, gdyby stało się to zjawisko masowe, nie ma co liczyć na wysokie zyski z emisji tokenów.

O czym trzeba pamiętać emitując własne NFT?

  • Emisja NFT opiera się na promocji. Zanim wypuścisz swoje tokeny zadbaj o rozgłos. Najlepiej w kanałach cyfrowych, nie bój wykorzystać do promocji influencerów
  • Im bardziej oryginalny sposób na promocję, tym lepiej
  • Tokeny muszą być oryginalne. Producent samochodów sportowych może sprzedawać NFT w formie pliku z zarejestrowanym odgłosem silnika konkretnych aut.
  • Korzystaj ze sprawdzonych platform do sprzedaży. Najpowszechniejszą platformą jest OpenSee, ale oczywiście wybór jest o wiele większy. Alternatywą są Metamask, SuperRare, Nifty Gateway, Foundation i wiele innych.
  • Wspieraj sprzedaż w kanałach cyfrowych – nie bój się korzystać z niszowych kanałów takich jak Discord, Telegram, Clubhosue
  • Bądź przygotowany na kryzys. Część klientów może nie zrozumieć twojej akcji, część może się oburzyć (w mediach nie brak głosów mówiących o tym, że emisja NFT to zabawa szkodząca środowisku)
  • Bądź przygotowany, że kupujący NFT nie zawsze będą w 100-procentach wiedzieli, co kupują. Wokół tej technologii narosło wiele mitów i uproszczeń
  • Bądź pierwszy. Liczy się pomysł, szybkość działania. Powtarzanie rozwiązań za konkurencją do prosta droga do porażki.
  • Last but not least: to biznes nieprzewidywalny. Możesz zrobić wszystko jak trzeba, a i tak ponieść porażkę.
Tagi:
Home Strona główna Subiektywnie o finansach
Skip to content email-icon