Partner serwisu

Pies Shiba w walce  z rosyjską dezinformacją. Fenomen oddolnego ruchu NAFO 

Rosyjska dezinformacja w Internecie przez kilkanaście lat stanowiła zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego państw zachodnich.  Pogłębiając konflikty na tle etnicznym, społecznym, burząc zaufanie do instytucji państwowych oraz mediów głównego nurtu, starała się doprowadzić do jak największego chaosu. Moskiewski aparat propagandowy zaktywizował się szczególnie od  momentu inwazji na Ukrainę w pełnej skali, co miało miejsce 24 lutego 2022 roku. Długo poszukiwano skutecznej metody walki z dezinformacją, a taką okazał się oddolny, nieformalny ruch w mediach społecznościowych znany jako NAFO.

Czym jest NAFO?

Pierwszy raz o NAFO (Norty Atlantic Fella Organization) usłyszano trzy miesiące po lutowej inwazji Rosji na Ukrainę. Za oficjalną datę założenia ruchu uważa się 24 maja.  Jak pisze jeden z członków organizacji, powstała ona w celu zbierania pieniędzy dla Ukrainy oraz do walki z rosyjską dezinformacją przez użycie humoru. Ruchowi udało się zebrać ponad milion dolarów. W sierpniu zbierali oni pieniądze za pomocą strony Signmyrocket.com. Tutaj ludzie po wpłaceniu odpowiedniej kwoty mogli poprosić o umieszczenie na pocisku artyleryjskim jakiegokolwiek napisu.

Zobacz również:

Bardzo ważną rolę w walce z rosyjską dezinformacją odgrywa humor, który stosują członkowie NAFO. Należy podkreślić, że reżimy autorytarne i totalitarne są śmiertelnie poważne i nienawidzą humoru, dlatego też dotychczasowa działalność NAFO okazała się udana. Głównym przeciwnikiem ruchu są tzw. „vatniki”, czyli osoby w mediach społecznościowych popierające rosyjską agresję przeciwko Ukrainie. Część z członków NAFO koncentruje się w szczególności na walce z tzw. „whataboutism-em”, czyli odwracaniem uwagi od zarzutów formułowanych wobec rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jednym z częściej spotykanych narracji jest tutaj stwierdzenie, że USA też najeżdżały inne kraje, więc Rosja nie jest tu wyjątkiem i nie powinna być tak zaciekle krytykowana.

Organizacja założył Polak, Kamil Dyszewski, który rozpoczął swoją działalność tworząc obrazki psów shiba w podziękowaniu dla osób, które wsparły Gruziński Legion walczący w Ukrainie. 

Obraz zawierający tekstOpis wygenerowany automatycznie

Momentem przełomowym dla organizacji była jednak wymiana zdań na Twitterze pomiędzy rosyjskim ambasadorem w Austrii Michaiłem Uljanowem, a szeregiem członków NAFO.

Święta Javelina

Uljanow szerzył dezinformacje i kłamstwa na temat wojny w Ukrainie oraz negatywnie wypowiadał się na temat samego narodu Ukrainy. NAFO zalało jego konto treściami tworząc szum informacyjny. Na zarzuty formułowane przez osoby z psem shiba w zdjęciach profilowych ambasador odpowiedział, że „to całkowity nonsens”. Odtąd ta fraza stała się popularna i posłużyła do wyśmiewania i kpienia z rosyjskich kont.

Cyfrowa armia. Jak ją stworzyć? Wyjaśnia ekspert z Center for Security Studies w ETH w Zurichu

Działania NAFO wiążą się również z innym memem, czyli „Świętą Javeliną”, która ma zwrócić uwagę na niezwykle skuteczne wyrzutnie rakiet typu Javelin. Jest to obrazek przedstawiający prawosławną ikonę, na którym postać „świętej” trzyma w rękach wyrzutnię rakiet. Mem okazał się bardzo popularny i wokół niego stworzono działalność charytatywną sprzedając wiele różnych gadżetów, a pieniądze zasiliły Ukrainę walczącą z wrogiem.

NAFO podobnie jak NATO ma swój artykuł V. Każdy członek ruchu może zwrócić się do innych w przypadku kiedy jest zaatakowany przez rosyjskie trolle albo w przypadku napotkania poważnego źródła rosyjskiej dezinformacji. W każdym takim przypadku używa się hasztagu #NAFOarticle5 i wtedy uzyskiwana jest pomoc. Rosyjskie konta bombarduje się wtedy memami ze wspomnianym już psem.

NAFO bardzo skuteczne

W jednym przypadku ukraiński wiceminister polityki społecznej opublikował zdjęcie córki, która spędziła sama noc w schronie.  Pod tym postem pojawiły się wpisy rosyjskich trolli obrażających polityka, że nie dba o swoją córkę. Wezwał on na pomoc NAFO, które zrobiło porządek z rosyjskimi trollami. Niemiecka Rada Stosunków Zewnętrznych ocenia działania NAFO jako bardzo skuteczne. 

Poza zbieraniem funduszy i walką z rosyjską dezinformacją aktywiści podkreślają również sukcesy Ukrainy na polu walki, publikując filmiki obrazujące efektywne wykorzystanie zachodniego sprzętu. W ten sposób starają się wzmocnić pozytywny obraz ukraińskiej armii.

Działalność NAFO była w dużej mierze jest adresowana do świata zachodniego ze względu na fakt, że większość memów, które szerzy jest w języku angielskim. Dlatego dobrym pomysłem stało się z pewnością rozszerzenie działalności na inne obszary językowe i geograficzne na przyszłość. Jest to jak najbardziej możliwe, co zapowiedział w wywiadzie z Kyiv Post założyciel organizacji. Wskazał również, że NAFO może walczyć z innymi niesprawiedliwościami na świecie po zakończeniu wojny w Ukrainy.

„Biedni” Rosjanie

Na powstanie NAFO bardzo pozytywnie zareagował ukraiński rząd oraz przedstawiciele niektórych rządów państw NATO. Część z nich sympatyzuje z ruchem nosząc jego symbole, jak litewski minister spraw zagranicznych noszący koszulkę z symboliką NAFO, czy też zmieniając zdjęcia profilowe na Twitterze. Ministerstwo Obrony Ukrainy opublikowało również oficjalne podziękowania dla ruchu na swoim twitterowym koncie.

O sukcesie ruchu świadczy również reakcja Rosjan. Agencja Sputnik oskarżyła NAFO, że ma ono na celu stłamszenie rosyjskiego punktu widzenia w Internecie, a sam ruch jest bardzo agresywny. Co więcej, rosyjska propaganda głosi, że Rosjanie są gnębieni w Internecie. Naczelny organ propagandowy reżimu Putina, czyli Russia Today, widzi z kolei w NAFO nie tylko memy i dezinformację, ale wręcz element wojny zastępczej stanowiący zasłonę dymną i odwracający uwagę od znacznie poważniejszych operacji kierowanych przez rząd. Oczywiście pojawiają się również oskarżenia, że NAFO jest sponsorowane przez CIA, co zresztą spotkało się z ripostą założyciela ruchu. Umieścił on w swoim profilu na Twitterze link do strony internetowej NAFO, który po kliknięciu przekierowuje do strony CIA. Widać, więc, że w prawie każdym aspekcie ruch NAFO wyśmiewa działalność Kremla.

Kim są członkowie NAFO?

Członkiem NAFO może zostać każdy, kto chce walczyć z rosyjską dezinformacją w mediach społecznościowych. Wystarczy, że osoba ta umieści na Twiterze w swoim profilu mema z psem rasy shiba. Do bycia członkiem tej organizacji przyznała się pani premier Estonii Kaja Kallas, prezydent Estonii Toomas Hendrik Ilves, czy też fińska dziennikarka Jessica Aro, która od dawna walczy z rosyjską dezinformacją. Także dołączyli tu liczni aktywni i byli przedstawiciele sił zbrojnych. Obecnie ruch liczy dziesiątki tysięcy osób. To właśnie zdecentralizowana struktura tego ruchu jest jego największą siłą. Rosjanie nie są w stanie obronić się przed taką masą.

Obraz zawierający tekst, wewnątrz, zrzut ekranuOpis wygenerowany automatycznie

NAFO to odpowiedź zachodnich społeczeństw na rosyjskie działania dezinformacyjne, która ukazała się nadzwyczaj skuteczna w wyśmiewaniu rosyjskiej dezinformacji i pokazaniu, że jest ona absurdalna.  NAFO odegrało również ważną rolę w podtrzymaniu zainteresowania zachodniej opinii publicznej wojną w Ukrainie, przez co, pomimo rosnących problemów gospodarczych nie zrezygnowano z popierania Ukraińców walczących o wolność. 

Jak daleko sięgają rosyjskie macki w Niemczech?

Dotychczas to Rosjanie byli stroną proaktywną w działaniach w sferze informacyjnej, a ich działania były postrzegane jako poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. NAFO pokazało jednak, że można skutecznie walczyć z rosyjską dezinformacją i co najważniejsze jest to ruch oddolny, pokazujący, że internauci mają dość rosyjskiej dezinformacji i chcą zrobić coś dobrego. Jest to elementarny przykład zwycięstwa systemu demokratycznego nad autorytaryzmem.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Najnowsze wpisy naszych autorów Wszyscy autorzy
Przyszłość jest tutaj

Podaj swój adres email i odbieraj najświeższe informacje o nowych technologiach i nie tylko.

email-iconfacebooktwitteryoutubelinkedin instagram whatsup
Skip to content