Co mówi na ten temat Magdalena Wiczyńska, szefowa pionu ochrony informacyjnej cyberprzestrzeni w NASK, cytowana w komunikacie instytucji?: „Internet infekowany jest przekazami inspirowanymi zwłaszcza przez służby rosyjskie. Ostatnia kampania wyborcza pokazała też, że nastąpiło przeniesienie tych narracji na rynek krajowy. To autorzy wewnętrzni powielali te przekazy”.
Jak NASK przygotowuje się do takiego wydarzenia jak czerwcowe wybory do Parlamentu Europejskiego? Będzie w weekendy wyborcze utrzymywał system szybkiego wykrywania i reagowania na informację, tzw. Rapid Alert. Ma też współpracować z platformami mediów społecznościowych należącymi do firm Meta, Google czy z TikTokiem.
Dodatkowo NASK będzie prowadził szkolenia dla kandydatów i urzędników w zakresie dezinformacji wyborczej.
O dezinformacji w kampaniach wyborczych pisaliśmy niejednokrotnie. Na przykład przy okazji wyborów lokalnych czy w nieco szerszym kontekście.
Analiza NASK nie ograniczy się do samego wykrywania dezinformacji. Instytucja ta rozpoczęła badanie środowisk, które fałszywe narracje rozpowszechniają.
Walka z dezinformacją nie tylko w czasie kampanii
Działania związane z wyborami to tylko część szerszej strategii NASK i Ministerstwa Cyfryzacji polegającej na walce z dezinformacją. Strategia ta obejmuje powołanie zespołu ekspertów. Mają to być fact checkerzy, eksperci w dziedzinie geopolityki, eksperci w dziedzinie nauk politycznych i społecznych. Będą to również eksperci OSINT (czyli zajmujący się białym wywiadem), analitycy danych, a także lingwiści, który zajmowałby się dezinformacją.
Zakres badań prowadzonych przed system Rapid Alert rozszerzony zostanie o nowe platformy i strony. Precyzyjnie mają być analizowane zjawiska dezinformacji pochodzenia zewnętrznego. Badany ma być też sposób, a jaki dezinformacja przenika do polskiej infosfery. W szczególności będzie to obejmować dezinformację ze źródeł rosyjskich.
NASK ma też analizować zjawisko dezinformacji wewnętrznej. Zwłaszcza pod kątem głównych kanałów, źródeł, przekazów, technik, intencji i motywów.
Do analizy posłużą również techniki białego wywiadu, które obecnie są wdrażane na poziomie europejskim.
NASK zajmie się również wykrywaniem deepfake’ów pojawiających się platformach mediów społecznościowych.
O deepfake’ach też pisaliśmy niejednokrotnie – na przykład w kontekście politycznym, jak i przestępczym.
Źródło grafiki: sztuczna inteligencja, model Dall-E 3
0 komentarzy
