Digitalizacja, sprzęt oraz kapitał ludzki to kategorie, na które polskie firmy zamierzają zwiększyć wydatki w 2024 roku w porównaniu do 2023 – tak wynika z raportu „Plany inwestycyjne polskich firm w 2024 roku” Grant Thornton. Na technologie IT planuje zwiększyć nakłady aż 40% badanych dużych i średnich firm w Polsce. Pieniądze wydadzą na systemy technologiczne, licencje i urządzenia.
Sprzęt, ale ten spoza IT, jest kolejną największą planowaną inwestycją. W nowe linie produkcyjne, parki maszynowe i tym podobne zamierza zainwestować co trzecia firma. Podium zamykają inwestycje w kapitał ludzki oraz ekspansję geograficzną. Polskie biznesy zamierzają rozrastać się zarówno w Polsce, jak i za granicą.
Co ciekawe, najmniej interesujące z punktu widzenia polskiego biznesu są fuzje i przejęcia. Ta kategoria inwestycji zdobyła najmniej, zaledwie 1% głosów.
– Wyniki badania firm w Polsce są spójne z badaniami europejskimi, które również pokazują priorytet inwestowania w IT, a zaraz później w kapitał ludzki, maszyny i urządzenia oraz nowe produkty i usługi – podsumowuje dr Marcin Mrowiec, główny ekonomista Grant Thornton. Natomiast brak zainteresowania fuzją i przejęciami określa jako „ciszę przed burzą”.
Przeczytaj więcej: Digitalizacja dokumentacji biznesowej – korzyści i wyzwania dla małych firm
Skąd polskie biznesy wezmą środki na inwestycje w 2024 roku?
Polskie przedsiębiorstwa zamierzają pokryć wydatki głównie ze środków własnych. Mowa o 1/3 badanych. Podobna liczba ankietowanych zamierza korzystać ze środków zewnętrznych. Wśród najpopularniejszych z nich znajdują się kredyt bankowy (63%) i środki unijne (61%). Znacznie mniej ankietowanych stawia na Krajowy Plan Odbudowy i ulgi podatkowe.
Czytaj też: Zwiększ dochody MŚP, użyj własności intelektualnej- co to IP Scan? (homodigital.pl)
– Wdrażając nowe produkty, usługi czy procesy, możliwe jest zastosowanie ulgi B+R, która umożliwia odzyskanie w postaci niezapłaconego podatku nawet 38% wydatków poniesionych na działania – przypomina Michał Rodak, menedżer w Departamencie Doradztwa. – Co ważne, z ulg można skorzystać także za lata wstecz, a więc stopień zaawansowania inwestycji pozostaje bez znaczenia na prawo do stosowania ulg – dodaje Rodak, doradzając, by firmy, które dotychczas nie korzystały z ulg, sprawdziły, jakie mają możliwości skorzystania.
Sztuczna inteligencja w przedsiębiorstwie powoli przestaje dawać przewagę konkurencyjną – jej brak zaś powoduje, że firma zostaje w tyle. Szansę na cyfrowy rozwój biznesu dają SLM-y, czyli małe modele językowe AI. Choć nie są tak potężne, jak swoje „duże” odpowiedniki, to świetnie nadają się do konkretnych zastosowań.
Czy taki model możesz wdrożyć we własnej firmie? Przeczytaj: Mały, ale wariat! Co potrafi nowy model AI Phi-3-mini od Microsoft?
Autor zdjęcia: katarzyna