Dzisiaj przedstawię wam postać Elona Muska amerykańsko-kanadyjsko-południowoafrykańskiego inżyniera i wynalazcę. Elon to jeden z najbogatszych ludzi świata, który jak szwajcarsko-żydowsko-niemiecko-amerykański Albert Einstein podważa rzeczywistość, jak amerykański Thomas Edison wykupuje i monetyzuje najlepsze pomysły/wynalazki albo jak amerykańsko-syryjski Steve Jobs konsekwentnie i despotycznie dąży do celu – pociągając za swoimi wizjami miliony wyznawców. Ja też się zakochałem w tych wizjach Elona Muska. I stałem się jego gorącym wyznawcą, chociaż nie nie mam Tesli ani nie lecę w kosmos, zaś z Internetu korzystam za pośrednictwem kabla UPC.
Jako fan science fiction muszę przyznać, że o wszystkim, co robi Elon czytałem już wcześniej w różnych książkach. On realizuje nasze wyobrażenia o przyszłości w praktyce.
Kim jest Elon Musk?
Dla mnie jest trochę autystycznym geniuszem inżynierii, typem samouka. Mistrzem zadawania odpowiednich pytań i kwestionowania rzeczywistości. Musk jest typowym ekscentrycznym miliarderem z niezwykłym talentem do pozyskiwania ludzi lepszych od siebie. Pozornie nieporadny, lekko jąkający się, zwyczajny chłopak z rozbitej rodziny z przedmieść Pretorii w RPA. Kiedy słucham jego wywiadów, to widać, że to nie jest samiec alfa, typ macho wyskakujący do bitki po alkoholu. To raczej upierdliwy detektyw Monk albo niedoceniany, nieśmiały, zakompleksiony sąsiad z klatki w bloku. Na zewnątrz miły, ale skryty i trochę tajemniczy.
A co widać na zewnątrz? Elon Musk to najbardziej wpływowy Twitter-owicz na świecie, twórca kilku genialnych rozwiązań, które szturmem wbiły się do świadomości technologicznej i społeczeństwa oraz do biznesu.
Jeden jego wpis na Twitterze powoduje skoki i spadki na amerykańskiej giełdzie. Wpędza w euforię i biedę bitcoinowców.
Czytaj też: Dotyk Midasa, czyli DogeCoin i Bitcoin w rękach bilionera. W co gra Musk?
Oraz: Elon Musk już nie lubi bitcoina? Sensacyjna decyzja miliardera. Na dobre zakończy krypto-hossę?
Kochają go tłumy, kochają go inwestorzy, ma swoich wyznawców (do których i ja należę). Nie kochają go jego krytycy, zawiedzeni inwestorzy a jego byli współpracownicy nie zostawiają na nim suchej nitki.
Konkurenci za to, tak jak na przykład Jeff Bezos, raczej szczerze go nienawidzą.
Musk to jeden z najbogatszych ludzi na świecie
Elon jest bogaty. W zasadzie ma ogromną ilość akcji wysoko notowanych na różnych giełdach. A tym samym jak każdy ekscentryczny miliarder Elon nie przywiązuję wagi do pieniędzy, ponieważ ma ich wręcz za dużo. Używa pieniędzy po to, żeby rozwijać wszystkie swoje kolejne projekty i inwestycje.
Największym hejterem Elona staje się Jeff Bezos, czyli nr 1 na liście miliarderów.
Kiedy w styczniu 2021 na kilka tygodni Musk został najbogatszym człowiekiem świata (z majątkie o wartości 190 mld USA) sam Elon żartował sobie z tego, nie dowierzając temu sukesowi.
Młodość Elona Muska
Urodził się w Republice Południowej Afryki, gdzie spędził stosunkowo krótki czas do 9 roku życia (rozwód rodziców). Jego dzieciństwo było podobno normalne i zwykłe. Jego rodzice nie byli miliarderami ani nawet milionerami, Mama była kanadyjską modelką, tata południowoafrykańskim inżynierem. Po rozwodzie rodziców Elon mieszkał z ojcem i z bratem Kimbalem. Jego ojciec jako inżynier odnosił sukcesy (już po rozwodzie z Maye Musk) i w latach 80 ubiegłego wieku posiadał udziały w kopalni szmaragdów w Zambii.
Jednak wedłuh słów Elona żyli skromnie z miesiąca na miesiąc. To trochę niespójne z tym, co mówi jego ojciec Errol, który twierdzi, że Elon w dzieciństwie żył w luksusie, a do szkoły woził go Rolls Roycem.
W wieku 17 lat Elon z bratem wyprowadzili się do Kanady. W kanadyjskim colledżu już był prymusem, potem wybrał się studia w Pensylwanii w USA. Tam nauczył się programowania. Elon uzyskał dyplom inżyniera i psychologa. Po dwóch latach przeniósł się do Stanford, ale wówczas już bardzo intensywnie pracował z bratem Kimballem nad pierwszymi projektami.
Projekty Elona Muska
1. Zip2 – internetowy katalog firm – 1995 rok
Pierwszy projekt, który pozwolił zarobić Elonowi Muskowi i jego bratu Kimbalowi pierwsze poważne pieniądze. Był to projekt internetowej książki adresowej czy telefonicznej ZIP2 Yellow Pages. To było coś w rodzaju katalogu czy też przewodnika z wyszukiwarką firm, taka następna generacja papierowej książki telefonicznej.
To co było niezwykłe w tym projekcie, to wyszukiwanie i pokazywanie najbliższych firm na mapie. Można też było wykupić reklamę w wyszukiwarce. Brzmi znajomo? Tak, ale wtedy nie było jeszcze na świecie Google Maps!
Firma Compaq kupiła ten system wraz z danymi za 300 milionów dolarów, wierząc, że pomoże to rozwinąć jej wyszukiwarkę Altavistę.
Wtedy właśnie Elon zarobił swoje pierwsze wielkie pieniądze: 22 mln. dolarów. Ale wcześniej pracował z bratem po 100 godzin tygodniowo, spał w biurze swojej firmy i kąpał się w prysznicach organizacji YMCA (z ang. Young Men’s Christian Association – Związek Chrześcijańskiej Młodzieży Męskiej). Wszystko po to, aby oszczędzić pieniądze i wkładać cały swój czas i kapitał w firmę ZIP2.
Jak skończył katalog ZIP2 w ramach Altavisty? Zintegrowano część usług personalizacji treści do Altavisty. Póżniej Altavista została sprzedana do Yahoo, a jej rozwiązania i wyszukiwarka stały sie podstawą silnika Yahoo. Jedynego sensownego konkurenta Google.
2a. Bank internetowy X.COM – 1998 rok
Pierwotnym pomysłem Elona Muska był nowoczesny bank oparty o Internet. Należy pamiętać, że w USA do dzisiaj funkcjonuje papierowy system czekowy. Elon zauważył słabości amerykańskiego systemu płatniczego i chciał stworzyć przedsięwzięcie, które będzie stanowiło przełom tego systemu. Pierwotnie X.COM miał udzielać kredytów i pożyczek. Taki trochę rankomat czy totalMoney połączony z bankiem online lub revolutem. Na ówczesne czasy to było bardzo sexy i innowacyjne.
X.com nie tylko miał wskazywać usługi bankowe, ale zaoferować własne. Umożliwiał również użytkownikom wyszukiwanie alternatywnych usług ze strony internetowej X.com,
Musk – który miał wcześniejsze doświadczenie zawodowe w bankowości i dyplom z finansów w Wharton School – chciał z X.COM przejąć bank, który zapewniłby obsługę transakcji.
Po kilku latach X.COM przejęło firmę Confinity, by ostatecznie przekształcić się w Paypal. Inwestorzy uznali, że najbardziej obiecujący biznes w tym przedsięwzięciu to przelewy internetowe PayPal.
2b. PayPal – 2002
PayPal to system płatności oparty o email. W początkach internetu, w latach 90. XX wieku ogromnym problemem było dokonanie płatności w sieci. Trudno było używać kart kredytowych, nie było dzisiejszych bezpiecznych mechanizmów szyfrowania i potwierdzania tożsamości. Owszem były jakieś możliwe płatności za pośrednictwem banków za towary i usługi sprzedawane w internecie ale przelewy międzynarodowe były drogie i trwały kilka dni. W wielu krajach czyli np. w USA, Kanadzie i Francji panowały czeki. A jak tu czekiem zapłacić za ebooka czy doładowanie telefonu?
W USA stworzono całe systemy obsługujące czeki: skanowanie i elektroniczne przekazywanie zeskanowanych czeków mailem. Myślę, że to było inspiracją dla Elona Muska i jego przyjaciół do stworzenia systemu płatności natychmiastowej. Ten system był elementem jego projektu X.COM – czyli banku online.
Oczywiście problemem PayPala było zabezpieczenie środków do wypłat w dowolnym miejscu na świecie. Ale zapewnienie płynności w PayPalu stało się problemem eBaya, który kupił PayPal, po kilku miesiącach od upublicznienia spółki na giełdzie.
W 2002 roku Musk ze wspólnikami sprzedał PayPal eBayowi za kwotę 1,5 mld USD.
Elon Musk na tej transakcji zarobił około 180 mln USD. A te pieniądze przeznaczył na swój kolejny projekt, czyli SpaceX.
3. SpaceX – loty w kosmos
Pierwszy koncept lotów w kosmos, z którym Musk poszukiwał inwestorów dotyczył budowania bazy na Marsie.
Nie czekając na podatek, który musiałby zapłacić od sprzedanych akcji PayPal Elon Musk rozpoczyna w 2001 szalone przedsięwzięcie i powołuje w 2002 SpaceX. To prywatna firma budująca komercyjne rakiety, które latają w kosmos.
Pierwotnie Elon chciał wysyłać rakiety za pośrednictwem rosyjskiego programu Sojuz. Pojechał do Rosji, rozmawiał o możliwości taniego wynajęcia lub zakupu rakiety Sojuz. Dowiedział się wtedy od Rosjan, że jeden lot rakietą Sojuz będzie kosztował ponad 20 mln dolarów a kupno rakiet nie będzie tanie. Postanowił wówczas, że zbuduje samodzielnie rakietę do komercyjnych lotów.
Innowacja, którą zaplanował Elon to możliwość ponownego użycia pierwszego członu rakiety. Elon i jego współpracownicy stwierdzili, że najcenniejszą wartość z rakiety, czyli silnik może być używany wielokrotnie. Obniży to nawet dziesięciokrotnie koszty lotów w kosmos. Koszt paliwa stanowi bowiem cząstkę wartości silników rakiety.
Elon Musk ma na pokładzie firmy SpaceX geniusza silników rakietowych – Toma Muellera, zwanego „RocketMan”. Dzięki Tomowi Muelerrowi Musk rozpoczyna budowę pierwszego silinika rakietowego – Falcon1.
Elon Musk miał finansowanie na trzy próbne starty swojej pierwszej rakiety. I niestety, pierwsze trzy starty jego rakiet w latach 2006 do 2008 były porażkami.
I już był na granicy bankructwa, i już miał wysupłać ostatnie 30 mln dolarów, które mu zostały na wszystkie inwestycje (łącznie z Teslą), gdy… udało się wystartować:
Lądowania rakiet też nie były zawsze udane.
Jeff Bezos, swoje Origin latające w kosmos założył dwa lata wcześniej w 2000r..
O kolejnych przedsięwzięciach SpaceX, locie na Marsa, wyścigu z NASA i innych wizjach Elona Muska napiszę w kolejnym artykule.
A to będzie :
4. Starlink – Internet z kosmosu
5. The Boring Company – tunele dla samochodów
6. Tesla – samochody elektryczne i
7. SolarCity – dachówki fotowoltaiczne
8. Neuralink – połączenie mózgu człowieka z chipem/komputerem
Dziękuję, bardzo fajny artykuł!
Czytałem z przyjemnością i czekam na kolejne części!