Sprawy urzędowe bez wychodzenia z domu? Nowe konto w banku? A może zdalnie podpisana umowa bez stania w kolejce na poczcie? Zdalne potwierdzanie tożsamości nam to gwarantuje i jest już ogólnodostępne! Czy wiesz, że i ty z niego korzystasz?
Pamiętasz jeszcze kartę kodów jednorazowych w formie zdrapki? Miałam taką w swoim pierwszym koncie bankowym. Zawsze, gdy chciałam wykonać przelew, musiałam ją znaleźć i niczym w mojej ulubionej loterii – zdrapać pole, pod którym krył się kod autoryzacyjny. Ta metoda zdalnego potwierdzania tożsamości nie należała do najwygodniejszych, ale działała na początkach bankowości elektronicznej. Na szczęście świat rezygnuje z plastiku, a karty do drapania czy breloki z jednorazowymi tokenami coraz więcej osób zna tylko z opowieści. Współczesne metody potwierdzania tożsamości są nie tylko dużo wygodniejsze, ale – przede wszystkim – bezpieczniejsze. A w dobie pandemii ma to ogromne znaczenie.
Pozwalają one założyć konto bankowe, kupić ubezpieczenie czy podpisać umowę bez wychodzenia z domu. A czas, który oszczędziliśmy, możemy wykorzystać na drapanie map-zdrapek dla podróżników czy oglądanie jak nasz kot pogrąża sztuczną inteligencję.
Zdalne potwierdzanie tożsamości – do czego służy?
Codziennie potwierdzamy swoją tożsamość, czasem nawet o tym nie myśląc. W trakcie wizyty w przychodni, podając pesel i okazując dowód. Realizując e-receptę, gdy na telefonie wyświetlamy QR kod, a aptekarz sprawdza, czy aby na pewno recepta należy do nas (Jak obsługiwać recepty na telefonie? Dowiesz się z artykułu Aplikacja mObywatel – przewodnik dla początkujących). W końcu: wpisując hasło do bankowości elektronicznej i przy przelewie korzystając z kodu SMS. Pandemia COVID-19 sprawiła, że coraz częściej chcemy potwierdzać swoją tożsamość zdalnie, bez wychodzenia z domu. Nowe technologie nam to umożliwiają.
MojeID – najpowszechniejsze zdalne potwierdzanie tożsamości
Jeśli kiedykolwiek korzystałeś z portali EPUAP czy Mój Gov, by załatwić sprawy urzędowe, musiałeś użyć profilu zaufanego. Wiele osób wybiera najprostszą drogę i loguje się za pomocą bankowości elektronicznej. Wtedy właśnie w grę wchodzi narzędzie MojeID, służące do zdalnego potwierdzania tożsamości.
Logując się do konta bankowego potwierdzasz, że to właśnie Ty chcesz skorzystać zdalnie z usług administracji publicznej. Dane pobierane są z Węzła Krajowego, tak samo jak wtedy, gdy na przykład korzystasz z aplikacji mTożsamość.
Profil zaufany daje szereg możliwości, należą do nich między innymi: składanie wniosków i pism do urzędów, potwierdzanie wieku przy zakupie alkoholu czy dostęp do danych o punktach karnych.
Czy da się założyć profil zaufany bez konta bankowego?
Choć coraz więcej Polaków korzysta z bankowości elektronicznej, to wciąż są osoby, które unikają tego rozwiązania. Czy da się zatem założyć profil zaufany bez posiadania konta bankowego online? Jak najbardziej!
Profil zaufany można założyć za pomocą dowodu osobistego z warstwą elektroniczną (wydawane od 2019) lub kwalifikowanego podpisu zaufanego. Żadna z tych opcji nie wchodzi w grę? Jeszcze kilkanaście miesięcy temu czekałoby cię wydrukowanie wniosku i zaniesienie go do najbliższego urzędu. Dziś potwierdzisz swoją tożsamość za pomocą wideoweryfikacji. Tak założony profil zaufany jest profilem tymczasowym, ważnym tylko przez trzy miesiące, wprowadzonym między innymi z uwagi na panującą pandemię. Pozwala jednak załatwiać te same sprawy, co zwykły profil zaufany i daje czas, by wymienić dowód na dowód elektroniczny lub przyjść z wnioskiem do urzędu.
Czy wideoweryfikacja to bezpieczne zdalne potwierdzanie tożsamości?
Kilka dni temu musiałam wybrać się do banku. Wyposażona w dowód osobisty w jednej ręce i odkażacz w drugiej, zastanawiałam się, jak w banku zostanie potwierdzona moja tożsamość, skoro na twarzy noszę maseczkę. Okazało się, że urzędniczka rzuciła okiem na zdjęcie, na moje czoło i oczy, kazała złożyć podpis i tyle było z weryfikacji tożsamości.
Nie powiem – szybka procedura powinna mnie cieszyć, ale sprawiła, że wyraźniej niż wcześniej dostrzegłam zalety zdalnego potwierdzania tożsamości. Obecnie wiele banków pozwala nawet założyć konto na tak zwane „selfie”, a także coraz więcej ubezpieczycieli i innych firm stosuje wideoweryfikację. Dlaczego jest dokładniejsza niż weryfikacja na żywo?
Odpowiedź jest prosta: siedząc w domu przed kamerką nie masz na twarzy maseczki. A nowoczesne sieci neuronowe i sztuczna inteligencja gwarantują, że ty to naprawdę ty, a nie złoczyńca używający technologii deep fake.
Jak działa wideoweryfikacja lub „konto na selfie”?
W zależności od wybranej przez firmę technologii w trakcie wideoweryfikacji rozmawiasz online z pracownikiem lub przechodzisz procedurę samodzielnie.
Jeśli zastosowano weryfikację z pracownikiem zwykle należy pokazać dowód i odpowiedzieć na kilka pytań. Pracownik porównuje zdjęcie na dowodzie z twoją twarzą, a w tle algorytmy do rozpoznawania twarzy (tzw. face recognition) dzięki zaawansowanej sztucznej inteligencji robią dokładnie to samo, co ludzkie oko, ale dokładniej. Dodatkowo pracownik może zechcieć dokładniej sprawdzić autentyczność dowodu: poprosić o zbliżenie na hologramy czy jego wygięcie (oczywiście tak, by się nie złamał).
Istnieje też tak zwana weryfikacja na selfie, najczęściej spotykana w bankowości elektronicznej. Tutaj także procedura może różnie wyglądać w zależności od dostawcy usługi, ale wyróżnia się kilka wspólnych elementów. Najpierw należy wysłać zdjęcia dowodu, by potwierdzić swoją tożsamość. Następnie do systemu wgrywamy selfie, które pozwala algorytmom rozpoznać czy to na pewno my. Najważniejsze jest jednak na koniec: aplikacja, na przykład w trakcie robienia selfie, każe nam zamrugać, liczyć na głos do dziesięciu lub ruszyć głową. Jest to metoda live checkness, która weryfikuje, czy nie używamy aplikacji do podmiany twarzy lub innego narzędzia do obróbki foto i wideo.
Jak za darmo podpisać dokumenty na odległość?
Pewnie to znasz: na skrzynce mailowej czeka kolejna umowa do podpisania! Nieważne czy to umowa o dzieło, zlecenie czy dowolny inny dokument. Musisz go wydrukować, podpisać i wysłać skan lub wybrać się na pocztę z przesyłką.
Szkoda pracy i papieru! O zaufanych podpisach elektronicznych pisaliśmy w artykule „Jak zrobić podpis elektroniczny zamiast papieru i pieczątki?”. Wymaga to trochę pieniędzy i czasu… Ale czy wiedziałeś, że mając e-dowód, możesz podpisać każdy dokument za pomocą smartfona?!
Co to jest podpis osobisty i jak go użyć?
Podpis osobisty to odpowiednik podpisu składanego na papierze. Zapisany jest w warstwie elektronicznej nowego dowodu osobistego i pozwala Ci podpisać każdy dokument bez użycia papieru! Jak to zrobić?
Istnieją dwie ścieżki użycia podpisu osobistego i zdalnej weryfikacji tożsamości tą metodą.
Aplikacja eDO App do zdalnego podpisywania dokumentów
Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych wypuściła aplikację na smartfony: eDO App. Za jej pomocą możesz zarówno weryfikować prawdziwość dowodu osobistego, jak i podpisywać dokumenty. Wystarczy włączyć aplikację, wybrać odpowiednią usługę, a następnie przyłożyć dowód z warstwą elektroniczną do anteny NFC wbudowanej w telefon. Ma ją praktycznie każdy smartfon – jeśli kiedykolwiek płaciłeś telefon, to używałeś właśnie NFC. Jeśli tylko odbierając dowód w urzędzie, aktywowałeś certyfikat podpisu osobistego, po krótkiej chwili dokument zostanie podpisany i zapisany na telefonie (szukaj go w katalogu „pobrane”).
Ja, odbierając dowód dwa lata temu, o tym nie wiedziałam i tej opcji nie uruchomiłam. Czy to oznacza, że nie mogę za darmo podpisywać dokumentów online i muszę płacić za podpis kwalifikowany? Nie!
Jak podpisać dokument pdf bez aktywowanego certyfikatu osobistego?
W Internecie! Wchodząc na stronę www.moj.gov.pl i logując się za pomocą profilu zaufanego możesz podpisać każdy dokument podpisem osobistym! Wystarczy, że wejdziesz w opcje „usługi dla obywatela” i w wyszukiwarce wpiszesz „podpisz”. Wtedy pojawi się podpowiedź: „Podpisz dokument elektronicznie – wykorzystaj podpis zaufany”. Aplikacja poprowadzi Cię krok po kroku przez całą procedurę, nie tylko pozwalając podpisać dokument, ale też zweryfikować złożony na niej wcześniej podpis przez kogoś innego. I działa nawet gdy nie masz e-dowodu!
Przyszłość bez papieru
Pamiętam jeszcze czasy, gdy podpisując umowę na abonament telefoniczny czy zakładając konto bankowe musiałam wybrać się do oddziału. Pamiętam też, jak stosowano metodę „na kuriera” – kurier przywoził dokumenty, które należało podpisać w jego obecności. I tak jak unikam mówienia, że pandemia zrobiła dla nas coś dobrego, tak nie wyobrażam sobie w tych czasach wpuścić do domu kuriera, zwłaszcza, że większość w mojej okolicy nie nosi maseczek.
COVID-19 zamknął nas w domach, ale jedno mu zawdzięczamy: coraz więcej usług online. Zdalne potwierdzanie tożsamości stało się łatwe, dostępne i bezpieczne, pozwalając nam wolny czas wykorzystać na to, co naprawdę lubimy, a nie na dojazdy, stanie w kolejkach czy czekanie na wiecznie spóźnionego kuriera z umowami…
Dobrze się czyta ten artykuł. Dowiedziałem się nowych żeczy z niego. Ale NFC nie występuję w telefonach tak często jak sugerujesz. Chyba że mówimy o drogich urządzeniach. Sama technologia elektronicznego potwierdzania naszej tożsamości może też się niektórym osobom kojarzyć z inwigilacją. Pozdrawiam