Plagiat za plagiat, czyli Canvas w Gemini
W styczniu OpenAI udostępniło nowe narzędzie, które wyszukuje w sieci informacje, analizuje je i produkuje dla użytkownika odpowiedni raport. Startup nazwał je Deep Research, co niektórzy pracownicy Google’a uznali za plagiat. Przekonywali, że firmie Sama Altmana nie chciało się wysilić na nową nazwę i skorzystała z nazwy, którą mniej więcej miesiąc wcześniej nadał podobnemu swojemu narzędziu Google.
Teraz nadszedł czas na plagiatowy rewanż. Google wprowadza do Gemini możliwość edycji odpowiedzi chatbota i nazywa je dokładnie tak samo jak istniejąca parę miesięcy temu funkcjonalność od OpenAI, czyli Canvas.
O tym jak działa Canvas w ChatGPT pisałem około 2 miesiące temu. W Gemini jest bardzo podobnie.
Jeśli chcemy, by odpowiedź była otwarta w Canvas, to po prostu zaznaczamy odpowiednią opcję w Gemini. Kiedy odpowiedź się już pojawi, mamy trzy standardowe opcje modyfikacji tekstu. Możemy poprosić Gemini, by samo zaproponowało zmiany do tekstu. Pojawiają się one wtedy w okienkach i wymagają zatwierdzenia przez użytkownika. Możemy zmienić ton tekstu lub jego fragmentu – od bardzo swobodnego do bardzo formalnego. Możemy również zmienić długość tekstu od bardzo krótkiej do bardzo długiej.
Oprócz tych standardowych opcji mamy również możliwość dość swobodnej modyfikacji tekstu. Po prostu zaznaczamy fragment, który chcemy zmienić a następnie wpisujemy sugestię zmiany do wyskakującego okienka z napisem Zapytaj Gemini.
Podobnie jak w przypadku Canvas od OpenAI, mamy możliwość cofnięcia dokonanych zmian, jeśli nam się nie podobają.
Inne nowości w Gemini – podsumowania audio, nowe modele za darmo
Jakie jeszcze mamy nowości w Gemini? Po pierwsze podsumowania audio, znane już z NotebookLM, zostały udostępnione w Gemini. Po prostu wgrywamy do chatbota plik (korzystając z krzyżyka w oknie Gemini), prosimy go o stworzenie podsumowania i po pewnym czasie możemy odsłuchać sobie podsumowania w formie podcastu. Przynajmniej w teorii – funkcjonalność ta jest chwilowo dostępna tylko po angielsku i być może dlatego u mnie jeszcze nie działa. Ale Google zapewnia, że inne języki zostaną dodane wkrótce. Chilowo zostaje więc nam NotebookLM lub podsumowania audio od ElevenLabs.
Kolejnym udogodnieniem od Google jest udostępnienie za darmo kilku z jego najnowszych modeli językowych. Możemy skorzystać z Gemini 2.0 Flash, najnowszej wersji niezbyt dużego, ale szybkiego modelu z rodziny Gemini.
Za darmo został również udostępniony model rozumujący Gemini 2.0 Flash Thinking. Dotąd był on dostępny dla płacących subskrybentów Gemini Advanced, ale można było z niego skorzystać za darmo w Google AI Studio.
Trzecim udostępnionym za darmo narzędziem jest wspomniany wyżej Deep Research. Był on dostępny wcześniej tylko dla klientów planu Gemini Advanced. Udostępnienie Deep Research za darmo daje Gemini oczywistą przewagę nad ChatGPT.
Można tylko się zastanawiać, w jaki sposób Google chce przekonać klientów do płacenia za Gemini Advanced, jeśli praktycznie wszystko można mieć za darmo. Jakimś powodem może być to, że w planie płatnym można skorzystać z pełnego okna kontekstowego na 1 mln tokenów, podczas gdy w modelach darmowych jest ono mniejsze. Tylko że… z pełnego okna można skorzystać w zupełnie darmowym NotbookLM.
Jak widać monetyzacja inwestycji w AI nie jest prosta nawet dla największych graczy…
Źródło grafiki: Google