Partnerem strategicznym Homodigital.pl jest
15 godzin temu

Byłam na EU Open Day! Jak UE upamiętnia podpisanie deklaracji Schumana? I jakie technologie są na topie?

W ostatni weekend Unia Europejska świętowała Dzień Europy 2025. Miałam przyjemność odwiedzić Brukselę i zobaczyć na własne oczy, na które projekty Unia Europejska aktualnie stawia i które chce pokazywać obywatelom wspólnoty. Co możemy zyskać na tych działaniach?

Dzień Europy, czyli EU Open Day, powstał jako upamiętnienie podpisania deklaracji Schumana w 1950 roku. Od wielu lat instytucje obywatelskie UE otwierają wtedy swoje budynki, by zaprosić obywateli do wspólnego świętowania i zwiększyć poziom wiedzy na temat działań Unii Europejskiej.

Berlaymont, siedziba Komisji Europejskiej, to jeden z budynków, które w trakcie EUOpenDay otwierają swoje drzwi dla wszystkich obywateli. W tym roku wydarzenie odbywało się pod hasłem „Czy kiedykolwiek chciałeś zwiedzić Unię Europejską w jeden dzień?”.

Ścieżka zwiedzania prowadziła nas przez takie rejony, jak Unia Demokratyczna, Unia Społeczna, Unia Dobrze Prosperująca, Zrównoważona Unia, Bezpieczna Unia, Globalna Unia, Nasza Unia. Wśród licznych stanowisk z prezentacjami wyraźnym zainteresowaniem cieszyły się te dotyczące ekologii, obronności i technologii. Jak co roku, gościłam tam jako jedna z ambasadorek DigitalEU, by zobaczyć, które tematy technologiczne są aktualnie „na topie”. I jak wpłyną one na naszą codzienność.

Cyfrowa wioska (i nie tylko) na EUOpenDay – które technologie mają znaczenie dla UE?

W tym roku zdecydowanie rządziły „duże liczby”. W którą stronę nie spojrzałam, tablice informacyjne były pełne zapisów o inwestycjach poczynionych na rzecz rozwoju sztucznej inteligencji, technologii, przemysłu kosmicznego, obronności i innych. Dowiedziałam się między innymi, że:

  • Komisja Europejska inwestuje w przyszłość obywateli poprzez tworzenie miejsc pracy, przyspieszanie tworzenia przełomowych technologii oraz zabezpieczanie infrastruktury krytycznej;
  • z kolej w ramach projektu #NextGenEU wydano 5,2 mln euro na zwiększenie umiejętności cyfrowych w brukselskich szkołach;
  • od 2021 roku Komisja Europejska wspiera finansowo naukowców i przedsiębiorców i od tego czasu na wsparcie przeznaczono ponad 6 miliardów euro;
  • projekt #EUSpace dowodzi, że działamy intensywnie z „poziomu kosmosu” – 3,4-6 mld to prognozowany wzrost przychodów z obserwacji Ziemi liczony globalnie na lata 2023-2033, a 260-580 mld to prognozowany globalnie wzrost przychodów z usług nawigacji satelitarnej, na te same lata.

Ważnym tematem okazały się działania związane z przemysłem kosmicznym. Organizatorzy zwrócili uwagę np. na wystrzelenie satelity Copernicus Sentinel-1C 5 grudnia 2024 r. Z pokładu Vega-C nadal dostarczane są najwyższej jakości dane z obserwacji Ziemi do użytku publicznego i prywatnego.

DSA, DMA i AIAct, czyli najgłośniejsze projekty KE

Nie mogło zabraknąć miejsca dla… najważniejszych skrótów tego roku: DSA, DMA i AIAct. Przypomnijmy:

  • DSA to Digital Service Act, czyli ustawa chroniąca użytkowników internetu przed nadużyciami ze strony właścicieli portali internetowych, z dużym naciskiem na właścicieli największych portali, takich jak Facebook, X czy TikTok;
  • DMA to Digital Market Act, czyli ustawa o rynkach cyfrowych mająca zapewnić większe możliwości rozwoju biznesu obywatelom Unii Europejskiej;
  • AIAct to ustawa określająca zasady dotyczące tworzenia i używania sztucznej inteligencji w obrębie Unii Europejskiej.

Przy czym AIAct budzi największe kontrowersje. Szczególnie często z ust krytyków padają stwierdzenia dotyczące wyścigu państw spoza UE, które mając zdecydowanie mniej regulacji, szybciej rozwijają się technologicznie. Jednakże KE podkreśla (i w tym roku także mocno akcentowała to w trakcie Dnia Otwartego), że w Europie sztuczna inteligencja powstanie na własnych zasadach, z zachowaniem bezpieczeństwa obywateli. A wśród projektów, które mają nam zapewnić ogromny rozwój AI i pomóc niejako dogonić Chiny i Amerykę, mają być między innymi projekty Fabryk AI i Gigafabryk AI. Jedna z nich – Piast – powstaje w Polsce, w Poznaniu.

EU Open Day dla każdego obywatela

Dni otwarte jak zawsze mnie nie zawiodły, choć jednocześnie odniosłam wrażenie, że w tym roku postawiono na osoby niezbyt zorientowane w działaniach KE i na efekt „dużych liczb”. Osobom dobrze zorientowanym w tematyce rozwoju technologii w Europie i obserwujących na bieżąco efekty poszczególnych projektów, Dni Otwarte nie dały wiele nowej wiedzy.

Jednak nie to jest ich celem – myślę, że kluczowe jest to, by dotrzeć do obywateli i pokazać, że KE ciągle działa, by dbać o nasze bezpieczeństwo, rozwój i zadowolenie ze świata, w którym żyjemy. A liczba atrakcji i jakość przedstawianych informacji na pewno nie pozostawiły nikogo, kto odwiedził Berlaymont, zawiedzionym. Mówiąc wprost: zabawa była przednia!

Co sądzicie o takim świętowaniu Dnia Europy? Dajcie znać w komentarzach!

Zdjęcie: Sylwia Błach

Wybrane dla Ciebie
Home Strona główna Subiektywnie o finansach
Skip to content email-icon