Partnerem strategicznym Homodigital.pl jest
24 września 2024

Polska innowacyjność kuleje. Słabo zwłaszcza w MŚP

Polska innowacyjność kuleje. Nie tylko jesteśmy pod tym względem w ogonie UE, mamy również jeden z najgorszych wskaźników innowacyjności w Europie Środkowo-Wschodniej. Wyprzedza nas nawet sporo od nas biedniejsza Bułgaria. Co pokazuje najnowszy raport Wiedeńskiego Instytutu Międzynarodowych Studiów Ekonomicznych (WIIW)? Że jest słabo zwłaszcza z naszymi małymi i średnimi firmami – wśród nich innowacyjność to rzadki gość.

Polska innowacyjność „poniżej oczekiwań”

Polska ma dynamicznie działającą gospodarkę, spory rynek wewnętrzny, bogate zasoby ludzkie. Ale mimo to zajmuje dopiero 41. miejsce w rankingu najbardziej innowacyjnych gospodarek. Wyprzedza w naszym regionie tylko trzy kraje – Chorwację, Słowację i Rumunię. Jak odnotowuje WIIW, jest to „poniżej oczekiwań, biorąc pod uwagę rozmiar kraju oraz poziom jego rozwoju gospodarczego„.

Jednym z powodów jest to, że rozwój gospodarczy Polski był napędzany głównie rozwojem mocy wytwórczych a nie innowacją. Produkujemy dużo, ale niekoniecznie są to produkty innowacyjne.

Źle jest zwłaszcza wśród małych i średnich firm. tylko 14% z nich dysponuje innowacyjnymi produktami. To niemal o połowę mniej niż średnio w UE, ale też słabiej niż w naszym regionie, dla którego średnia wynosi niemal 23%. Nieco lepiej – ale wciąż słabiej niż w UE i regionie – jest z innowacjami procesów biznesowych.

Co więcej, te nasze nieliczne innowacyjne MŚP ze sobą nie współpracują. Czyżby polska innowacyjność padała ofiarą polskiego indywidualizmu i braku chęci do współpracy? Na to może również wskazywać inny czynnik wskazywany przez WIIW – brak współpracy uczelni wyższych z przemysłem.

Dlaczego polskie uczelnie mają problemy z komercjalizacją swoich innowacji? Rozmawialiśmy o tym z Pawłem Chrapowickim z Politechniki Lubelskiej – uczelni, która jest liderem polskiej wynalazczości.

Na ten brak współpracy próbowały reagować kolejne rządy, organizując klastry innowacyjności w niektórych miejscach. Jednak, jak zauważają naukowcy z Wiednia, pozostają one względnie słabo rozwinięte.

Recepty na innowacyjność

Jak Polska może sobie poradzić z tymi niskimi wskaźnikami innowacyjności? WIIW ma kilka rad.

Po pierwsze, powinniśmy być bardziej selektywni we wspieraniu bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Powinnismy wybierać przede wszystkim te, które wspierają osiągnięcie celów innowacyjności. Rada ma o tyle sens, o ile w Polsce mamy strukturalny niedobór rąk do pracy. Wspieranie nieinnowacyjnych inwestycji, które stworzą kilkaset miejsc pracy, ale których nie ma kim zapełnić, ma sens bardzo umiarkowany.

Drugim kierunkiem powinno być wzmocnienie kadr dla przedsiębiorstw innowacyjnych. Po latach wysokiego udziału studentów na kierunkach STEM (nauki przyrodnicze, inżynieria, matematyka) mamy obecnie na tych kierunkach dołek. Studentów na tych kierunkach jest procentowo mniej w Polsce niż w innych krajach regionu. Polityka państwa ukierunkowana na zachęcanie absolwentów szkół średnich do studiowania na kierunkach STEM powinna nieco pomóc. Państwo powinno też starać się wzmocnić współpracę uczelni z przemysłem.

Problemy z innowacyjnością nie są jedynie polską specjalnością. Tak naprawdę dotyczy on całej Europy, która w wielu dziedzinach pozostaje w tyle za USA czy Chinami, o czym pisał niedawno w raporcie zespół kierowany przez Mario Draghiego. Tym bardziej smutne jest, że nawet w takim towarzystwie jesteśmy za innymi.

Źródło grafiki: Sztuczna inteligencja, model Dall-E 3

Home Strona główna Subiektywnie o finansach
Skip to content email-icon