Już nie tylko sportowcy, papież czy Maria Skłodowska-Curie. O Polkach i Polakach coraz głośniej jest za granicą i to także granicą realnego świata! Poznajcie premierkę Rzeczpospolitej Lidię Sobieską, bohaterkę gry Tekken 7!
Polski gamedev rośnie w siłę! Nowe produkcje wyrastają jak grzyby po deszczu. Na świecie nie ma chyba gracza, który nie słyszałby o Wiedźminie czy Cyberpunku 2077. Polacy tworzą coraz lepsze gry, ale też coraz częściej stają się bohaterami gier. Z okazji premiery DLC do Tekken 7 przypominamy gry, w których można wcielić się w role rodaków i rodaczek. Bo Polacy nie gęsi i swoich (anty)bohaterów mają!
Lidia Sobieska Tekken 7
W dobie coraz większego skłócenia na arenie politycznej kraju, postać polskiej polityk może budzić szereg domysłów. Jednak Lidia nie jest odpowiedzią na nastroje panujące w Polsce, a podziękowaniem dla licznego grona polskich fanów.
Wszystkie części gry sprzedano na świecie w 50 milionach kopii! A w Polsce na koniec 2019 roku gra Tekken 7 była liderem sprzedaży. Dlatego z ust Lidii usłyszymy: „Muszę wygrać w imieniu wszystkich Polaków” oraz „Wszystko robię z honorem”. Czy brzmi to jak cytat wyrwany z ust polskich polityczek, czy jak marzenie o lepszym kraju? I, przede wszystkim, czy ubrana w biało-czerwony strój z napisem Polska mistrzyni karate obroni nasz kraj przed Tekken Force? To już zależy od Twoich umiejętności, graczu i graczko!
A co z innymi polskimi postaciami w grach?
Polska historia inspiruje
Co łączy Mikołaja Kopernika, Fryderyka Chopina i Królową Jadwigę? Odpowiedź, że wszyscy uznawani są za dobro narodowe jest prawidłowa, ale nie jedyna. Każda z tych historycznych postaci pojawiła się w grach komputerowych, czasem w formie symbolicznego akcentu, a czasem jako główna oś fabularna.
W DLC Copernicus Conspiracy do gry Assasin’s Creed: Brotherhood gracz spotyka w Rzymie samego Mikołaja Kopernika! Ściga go rodzina Borgiów za głoszone teorie naukowego. I choć historia ta nijak się ma do prawdziwych zdarzeń, to zarówno historyczny Kopernik, jak i bohater gry, ostatecznie ogłaszają światu, że Ziemia krąży wokół Słońca.
Wolisz strategie? Pokochasz Królową Jadwigę w grze Civilization VI. Jadwiga prowadzi Polskę ku lepszym czasom, sprawiając, że Polska staje się potęgą militarno-religijną.
Innym tropem poszli twórcy japońskiej gry Eternal Sonata, obsadzając Fryderyka Chopina na głównego bohatera. Wcielamy się w genialnego kompozytora i odkrywamy świat z jego przedśmiertnej wizji. Wypełniony muzyką klasyczną, oczywiście.
Polski elektryk i polski mechanik
Stereotypowe postrzeganie naszego narodu i niesłynna francuska afera o polskim hydrauliku sprawiły, że często jesteśmy kojarzeni z zawodem „złota rączka”. I tak w Mafii II spotkamy mechanika Mike’a Bruskiego, a w Jagged Alliance 2: Wildfire Bobby’ego „Steroid” Gontarskiego, niezwykle silnego i głupiego specjalistę od lockpickingu (czyżby ślusarz?). Jednak najciekawiej w tym zestawieniu prezentuje się polski elektryk z Hitmana 3 – postać poboczna, ale mająca na kombinezonie plakietkę z nazwiskiem „Walesa”.
Sport nasz narodowy
Polacy kochają sport. Możemy pochwalić się naprawdę zdolnymi piłkarzami, skoczkami, koszykarzami… Nic dziwnego, że polscy sportowcy coraz częściej pojawiają się w znanych produkcjach gier komputerowych. W grze NBA 2K19 znajdziemy Marcina Gortata, w UFC4 od EA Sports zawalczymy Joanną Jędrzejczyk, Janem Błachowiczem, Karoliną Kowalkiewicz i Krzysztofem Jotką, a w rolę kierowcy rajdowego Roberta Kubicy wcielimy się w WRC5. Nawet Lidia Sobieska, choć z zawodu polityczka, jest przecież mistrzynią karate.
Ile zarabiają polscy piłkarze na grach?
Które gry o piłce nożnej są najbardziej lubiane? Te, w których można zagrać piłkarzami wzorowanymi na prawdziwych gwiazdach sportu! Nic dziwnego, że na czele jest FIFA, w której można wcielić się w polskich zawodników. Chcesz poczuć się jak Robert Lewandowski, Wojciech Szczęsny, Arkadiusz Milik czy Łukasz Fabiański? Wystarczy chwycić za pada!
O ile omawiane wcześniej postaci albo były wymysłem twórców gry, albo już dawno nie żyją, o tyle najbardziej znani piłkarze wciąż grają na murawach. I chronią swojego wizerunku, dokładnie dobierając kampanie reklamowe i inne projekty, w których wezmą udział. Ile więc zarabiają na udziale w grze?
Trudno powiedzieć, ponieważ nikt nie dzieli się oficjalnie tymi danymi. Prawdopodobnie niewiele, ponieważ producenci gier nie podpisują umów bezpośrednio z zawodnikami, a z klubami, które dysponują ich wizerunkiem. Tematyka licencji w grach o piłce nożnej jest złożona i osoby zainteresowane powinny przeczytać artykuł: „Gry komputerowe w starciu z prawem – piłka nożna”.
Polacy idą na wojnę!
Długa i złożona historia wojen w naszym kraju, a także wysoka jakość szkolenia polskich żołnierzy sprawiają, że gry wojenne szczególnie upodobały sobie polskie postacie. Jednostka Wojskowa GROM im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej stała się inspiracją dla walecznych oddziałów w wielu grach komputerowych. GROM spotkamy w serii Rainbow Six, w SOCOM 4: U.S. Navy SEALs czy w Medal of Honor: Warfighter.
Tak naprawdę w polskich żołnierzy możemy wcielić się w tak wielu grach wojennych, że ciężko wymienić nazwiska wszystkich postaci. Wystarczy wspomnieć o szeregowym Stephanie Obierskim (Brothers in arms: Road to Hill 30), Zofii i Eli Bosak (Rainbow Six: Siege) czy czołgiście Wojciechu Bohaterze z Call of Duty: Black Ops III.
Najbardziej znany Amerykanin o polskich korzeniach
A gdy już mowa o grach wojennych, plamą na wojskowym honorze byłoby nie wspomnieć o B. J. Blazkowiczu, głównej postaci serii gier Wolfenstein. Choć urodził się w Stanach, to jego rodzice byli Polakami. Jednak polskości najsilniej możemy doświadczyć w grze Wolfenstein: The New Order. Niektóre z misji odbywają się w Polsce, spotykamy wielu polskich bohaterów mówiących w naszym ojczystym języku, a i jedna z kluczowych postaci pobocznych – Ania Oliwa – jest Polką.
Polacy o Polakach i dla Polaków
Niektóre polskie akcenty w grach nie wynikają z tego, że obcokrajowiec zafascynował się naszą historią lub narodowością. Choć to oczywiste, to należy wspomnieć: część gier po prostu powstaje w Polsce. I choć w najbardziej kasowych polskich hitach ciężko o polskie postaci (natomiast polskie akcenty i humor spotykamy na każdym kroku), to pewni twórcy decydują się osadzić grę w naszych realiach.
Szczególnie ciekawie prezentują się trzy produkcje.
Także kultowy „polski Robin Hood”, czyli Janosik, doczekał się wielu gier. Chociaż sam Janosik był Słowakiem, to nad Wisłą uznaje się go za swojego. Duża w tym zasługa modnego w czasach PRL-u serialu z Markiem Perepeczko. Janosik „zbójował” na wielu platformach, często już niedostępnych (na przykład Amiga). Dziś można nim grać m.in. na platformówce 2D w stylu retro udostępnianej za darmo na STEAMie. Janosik z 2020 roku nie ma wielu recenzji, ale większość pozytywnych, więc może warto dać mu szansę?
Po drugiej stronie barykady gatunkowej jest polski horror Observer z 2017 roku. Gracz wciela się w detektywa Daniela Lazarskiego, który po telefonie od swojego syna trafia do opuszczonej kamienicy w Krakowie… Ten psychologiczny horror wypełniony jest po brzegi nawiązaniami popkulturowymi, a cyberpunkowy świat wykreowanym przez Bloober Team jeży włos na głowie.
Cofając się w czasie i wspominając starsze gry nie można zapomnieć też o Jarku Owiczu z polskiej gry Gorky 17 z 1999 roku.
Polskie akcenty w GTA
Gry, w których pojawiają się Polacy, wbrew pozorom można wymieniać bez końca. Od głównych ról, przez drugoplanowe, aż „tylko” po drobne polskie akcenty. Na ulicach najbardziej znanej gangsterskiej serii Grand Theft Auto można spotkać Polaków. Szczególnie interesująca jest postać Polki spacerującej po ulicach dzielnicy Broker w czwartej odsłonie serii. Niewiele wnosi do fabuły, ale jej teksty wywołują uśmiech na twarzy. Z kolei w Grand Theft Auto: San Andreas spotykamy skorumpowanego policjanta polskiego pochodzenia – Eddiego Pulaskiego.
Lidia Sobieska ku chwale polskości!
Premierka Lidia Sobieska to nie jedyny przykład polskiej postaci w grach, ale trzeba przyznać, że jeden ze świeższych i ciekawych. Mam nadzieję, że stanie się ona inspiracją dla producentów gier „made in Poland”, by nie tylko używali polskich symboli, ale też częściej sięgali po nasz język i bohaterów. To miły akcent, który pozytywnie przyczynia się do promocji naszego kraju.
Patrząc na stan branży turystycznej w czasie pandemii, każda promocja się przyda. Wierzę, że w końcu pokonamy pandemię, choć artykuł „Bogaci kontra biedni, czyli dlaczego możemy nie pokonać pandemii” stawia wiele znaków zapytania.
Przyznam, że trailer o polskiej postaci w Tekken 7 był przyczyną, dla której kupiłem sobie w tym roku tę grę, a potem z niecierpliwością patrzyłem, czy DLC wreszcie wyszło. Najpierw spekulowano, że będzie się nazywać Katarzyna, ale w grze jest już postać o prawie takim samym imieniu (Katarina).
O polskiej postaci w GTA 4 nie miałem pojęcia. W GTA grałem tylko pierwsze, potem u kolegi widziałem GTA 3, a w zestawie z moją konsolą dostałem GTA 5.
No i : wreszcie w serii Civilization jest Polska? Też ciekawa wiadomość.