Aplikacja mObywatel nie tylko dla dorosłych – również dla młodzieży. Warto!

Jak podaje Ministerstwo Cyfryzacji, dotąd z aplikacji mObywatel korzysta niemal 115 tysięcy osób poniżej 18 raku życia. Nie jest to liczba oszałamiająca, biorąc pod uwagę fakt, że w tych pięciu rocznikach między 13. a 18. rokiem życia jest w naszym kraju ok. 2 miliony nastolatków.

A szkoda, bo mObywatel zastąpiłby legitymację szkolną. Szanse, że nastolatek zapomni telefonu są zdecydowanie mniejsze, niż to, że zapomni legitymacji. A bez legitymacji – lub mObywatela – nie może na przykład jechać za darmo komunikacją miejską.

Mimo sporej popularności mObywatela, dorośli nie wykorzystują w pełni jego możliwości. Wciąż, na przykład, ograniczona jest popularność zastrzegania PESEL-u, mimo oczywistych korzyści i łatwości, z jaką można tego dokonać przy pomocy właśnie mObywatela.

mObywatel dla młodzieży? Potrzebna dobra wola szkoły…

O ile w przypadku dorosłych warunków dostępu do mObywatela nie jest dużo, wystarczy profil zaufany (a dowody osobiste wszyscy mamy), o tyle w przypadku dziecka lista ta jest dłuższa.

Z mObywatela może korzystać młodzież, jeśli ukończyła 13 lat. Warunkiem jest to, że młoda osoba wyrobi sobie dowód osobisty oraz profil zaufany lub inny środek identyfikacji elektronicznej. To akurat możemy łatwo załatwić naszym milusińskim sami. Jednak nie wszystko zależy od nas.

Niestety, kolejnym warunkiem jest to, by szkoła nawiązała współpracę z Ministerstwem Cyfryzacji. Bez tego aplikacja nie ruszy – legitymację uruchomia się za pomocą kodu QR oraz kodu aktywacyjnego otrzymanego w sekretariacie szkoły. Z tym że dołączenie do grupy szkół nie jest dla szkoły wielkim problemem. Dyrekcja może zgłosić placówkę do programu, wypełniając krótki wniosek na stronie Ministerstwa Cyfryzacji.

Na razie młodzieży z mObywatelem jest – jak wspominałem – nie za dużo. To naprawdę szkoda. Tym bardziej, że w aplikacji od niedawna można zgłaszać podejrzane strony w sieci i uzyskać wskazówki, jak zgłosić niebezpieczne SMSy oraz maile, czy np. fałszywe sklepy internetowe. A przecież są to zagrożenia, na które natknąć się każdy nastolatek. Warto więc  na początku roku szkolnego pomyśleć o dołączeniu do aplikacji mObywatel.

Można podpowiedzieć szkole, jeśli tego jeszcze nie zrobiła.

Źródło grafiki: Sztuczna inteligencja, model Dall-E 3