Partnerem strategicznym Homodigital.pl jest
2 dni temu

Nowoczesne technologie w fizjoterapii – szybsza szansa na zdrowie? Poszłam na szkolenie dla fizjoterapeutów, sprawdzić na własne oczy!

Nowoczesna technologia w fizjoterapii to coś więcej niż sprzęt – to sposób, by uczynić życie lepszym. Nowe zabiegi, maszyny i terapie sprawiają, że fizjoterapia staje się skuteczniejsza… choć bezmyślna gonitwa za technologiami potrafi też pogorszyć jakość pracy. Wybrałam się na szkolenie dla fizjoterapeutów poświęcone nowym technologiom, by zobaczyć, jak wirtualna rzeczywistość i inne technologie zmieniają życie pacjentów i fizjoterapeutów.

Do 2032 roku globalny rynek sprzętu do fizjoterapii osiągnie wartość 21,1 mld USD. Wśród przyczyn można szukać rosnącego zainteresowania w społeczeństwie zdrowiem i dobrym samopoczuciem, ale przede wszystkim znaczenie mają, niestety, starzejące się społeczeństwa i wzrost zaburzeń neurologicznych oraz sercowo-naczyniowych w populacji. Na koniec 2023 roku wg GUS udział osób starszych w populacji mieszkańców Polski osiągnął poziom 26,3%, czyli ponad ¼ obywateli. Niestety, czy tego chcemy, czy nie, każdy z nas, walcząc o sprawne ciało, prędzej czy później skorzysta z usług fizjoterapii. Nic dziwnego, że znaczenie zyskują coraz to nowsze technologie, które nie tylko poprawiają komfort pracy fizjoterapeutów, ale znacząco też skracają czas terapii i wpływają pozytywnie na ogólny dobrostan człowieka.

We wrześniu postanowiłam odwiedzić siedzibę LeviCare, polskiego producenta podnośników i akcesoriów ułatwiających opiekę nad osobami z niepełnosprawnościami. Celem mojej wizyty były warsztaty dla fizjoterapeutów poświęcone innowacyjnym rozwiązaniom w rehabilitacji neurologicznej. Chciałam znaleźć odpowiedź na pytanie: czy w Polsce da się tworzyć innowacyjne technologie rehabilitacyjne?

Innowacyjne technologie w fizjoterapii powstają w Polsce!

Dlaczego nowoczesne technologie są ważne we współczesnej fizjoterapii? Spytałam Michaela Buraczewskiego, właściciela firmy LeviCare, organizatora szkolenia:

– Dla mnie, z perspektywy inżyniera mechaniczno-medycznego najważniejsze jest to, żeby pracować z osobą z niepełnosprawnością podczas terapii w sposób ergonomiczny. Na przykład wykorzystanie podnośników odciąża fizjoterapeutów, pielęgniarki i asystentów w dźwiganiu oraz w wykonywaniu niektórych ćwiczeń. Mamy ogromny problem społeczny, jeśli chodzi o ilość pielęgniarek, opiekunów i asystentów na liczbę ludności. Nowoczesne technologie ułatwiają pracę, dają bezpieczeństwo pacjentowi i osobom z szeroko pojętej służby zdrowia.

Fizjoterapia z wykorzystaniem podnośników

Wspomniane przez Buraczewskiego podnośniki to urządzenia, których głównym zastosowaniem jest transfer osoby z niepełnosprawnością – z łóżka na wózek, z wózka na toaletę itd. Jednak ostatnie warsztaty pokazały, że podnośniki można wykorzystywać także w inny sposób – do tworzenia innowacyjnych metod fizjoterapii. Służy do tego LeviActive, wielofunkcyjne narzędzie do dynamicznego odciążenia i pionizacji pacjentów. System składa się z podnośnika i z szeregu lin, gum i specjalnych uprzęży, dzięki którym można osobę z niepełnosprawnością dosłownie postawić do pionu. A to tylko jedno z zastosowań – ćwiczeń, które można wykonywać na LeviActive jest tyle, ile wyobraźnia podpowie fizjoterapeucie.

– Dla mnie bardzo istotne w fizjoterapii jest to, by dać pacjentowi sprawczość. I super, jeżeli technologia to ułatwia! Ja na ogół pracuję z pacjentami neurologicznymi, często są to osoby z zanikami mięśni – opowiada Małgorzata Wójcik, fizjoterapeutka z Centrum Rehabilitacji Reha360 w Gliwicach. – Fizjoterapeuta musi dopasowywać stosowaną technologię do potrzeb i możliwości pacjenta – ja często pracuję na systemie umożliwiającym tzw. podwieszanie pacjenta. W tym systemie możemy pracować nad rzeczami, nad którymi dotychczas ciężko było pracować, ponieważ pacjenci z SMA często nie mogą być pionizowani tradycyjnymi metodami ani przeciążani, m.in. ze względu na ograniczenia ruchowe, deformacje ciała i szeroko pojęty ból. Tymczasem pracując w podwieszeniu i w odciążeniu możemy pracować nad uelastycznieniem całego ciała, nad jakością funkcjonowania organizmu, nad układem krążenia, oddechowym, pokarmowym… Ćwiczymy i dajemy pacjentom sprawczość, a to ma ogromne przełożenie na ich stan psychiczny! – podsumowuje Wójcik.

Wirtualna i rozszerzona rzeczywistość jako kolejny krok na drodze ku skutecznej fizjoterapii

Sprzęt wspierający fizjoterapię w odciążeniu to tylko część innowacji, które zaprezentowano w trakcie szkolenia. Kolejny punkt – praca w wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości – okazał się najciekawszym elementem dnia. Łączenie różnych technologii pozwoliło mi dostrzec pełen potencjał pracy z pacjentem z wykorzystaniem nowych technologii. Czy jednak okulary VR naprawdę coś zmieniają, czy to tylko „gadżet”, mający uczynić rehabilitację „modniejszą”, a zgryźliwy dodali by pewnie jeszcze przymiotnik „droższą”?

Badania naukowe dowodzą, że trening z wykorzystaniem wirtualnej rzeczywistości naprawdę poprawia efekty fizjoterapii w porównaniu z innymi metodami. Przykład niech stanowi badanie opublikowane w czasopiśmie „Frontier in Neurology”, przeprowadzone przez Szpital Mauritius, Centrum Neurorehabilitacji Meerbusch, Instytut Neuronauki Klinicznej i Psychologi Medycznej w Dusselforfie i Centrum Neurologii w Deggendorfie. W ramach badania sprawdzano, czy trening kończyn górnych z wykorzystaniem wirtualnej rzeczywistości ma co najmniej równoważny wpływ na ich funkcje w porównaniu z treningiem wspomaganym elektromechanicznie. Badana grupa składała się z pacjentów po udarze, z ciężkim niedowładem ramion. Wyniki okazały się zaskakujące na korzyść VR – uzyskano większą poprawę sprawności kończyn górnych!

Siatkówka plażowa z delfinem – wirtualna rzeczywistość to ćwiczenia przez zabawę

W trakcie szkolenia mogłam przetestować technologię VR Cureo – co prawda nie byłam w tym czasie w podwieszeniu, ze względu na ograniczenia czasowe, ale skoro siedząc na wózku doświadczyłam olbrzymiej radości i wysiłku grając w… siatkówkę plażową z delfinem – z łatwością mogę sobie wyobrazić, że spionizowana, z odciążonymi ramionami, mogłabym ćwiczyć jeszcze intensywniej i jeszcze lepiej się bawić.

Wirtualna rzeczywistość to jednak nie tylko zwiększenie motoryki i uczynienie fizjoterapii przyjemniejszą. Z badań wynika, że fizjoterapia z wirtualną rzeczywistością może wpływać na zmniejszenie przewlekłego bólu (m. in. badanie „An 8-Week Self-Administered At-Home Behavioral Skills-Based Virtual Reality Program for Chronic Low Back Pain: Double-Blind, Randomized, Placebo-Controlled Trial Conducted During COVID-19” z wykorzystaniem technologii RelieVRx) oraz zwiększenie poziomu nasycenia tlenu we krwi (badanie z wykorzystaniem Cureo „VR w warunkach niedotlenienia” przeprowadzone przez Niemieckie Centrum Lotnictwa i Kosmonautyki pod kierunkiem prof. Jens Tank i zespołu badawczego dr Laura de Boni).

Wirtualna rzeczywistość w fizjoterapii

Czym właściwie jest testowane przeze mnie w trakcie szkolenia Cureo? Cureo to terapia VR z wykorzystaniem hardware’u Meta Quest 3. W okularach wirtualnej rzeczywistości „zamknięto” ogromny pakiet ćwiczeń i możliwości. Na Cureo składa się siedem modułów, dających różne efekty:

  • Active – stymulacja i aktywowanie uwagi,
  • Moto – trening motoryczny górnych partii ciała,
  • Cogni – trening poznawczy i sensoryczny,
  • ADL – ćwiczenia umiejętności przydatnych w codziennym życiu,
  • Relax – neuroregulacja i redukcja stresu,
  • Hand – ćwiczenia dłoni i palców,
  • Activity – symulacja aktywności.

Wiele z tych ćwiczeń wykorzystuje nasze dłonie jako kontrolery, bez żadnych dodatkowych padów, pilotów, dżojstików i innym elementów, które trzeba by trzymać w dłoniach.

Rozszerzona rzeczywistość jako wsparcie fizjoterapii

Duże zainteresowanie wśród fizjoterapeutów biorących udział w szkoleniu wzbudziła także technologia AR – rozszerzonej rzeczywistości. Didim Smart Playground to trener ruchu, który, gdy go pierwszy raz zobaczyłam, skojarzył mi się z modną w moim dzieciństwie grą Twister. Jednak na wyświetlaniu pól na podłodze podobieństwa się kończą. Didim Smart Playground to zaawansowany system wykorzystujący technologię projektorową. Znajdziemy tam ponad 50 różnych ćwiczeń (gier? zabaw?), w których może współuczestniczyć bądź rywalizować aż do sześciu użytkowników jednocześnie.

Rozwój nowoczesnych technologii w fizjoterapii w Polsce

Didim Smart Playground to produkt sprowadzany z zagranicy, z Korei, Cureo jest produkowane w Niemczech, ale już LeviActive to w pełni polski pomysł i produkcja. Gdy kilka lat temu rozmawiałam dla Homodigital z twórcą innowacyjnych wózków inwalidzkich, dowiedziałam się, że wprowadzenie produktu na polski rynek nie należy do łatwych zadań. W artykule Wózek inwalidzki sterowany gestem! Innowacyjne wózki inwalidzkie dr inż. Wieczorek tłumaczył, że:

– Problem w opracowaniu innowacyjnego sprzętu rehabilitacyjnego pojawia się na etapie komercjalizacji opracowanych prototypów. Zauważalny jest brak wsparcia naukowców na etapie sprzedaży ich rozwiązań. Często też firmy boją się wprowadzać innowacje. Przyczyn tego może być kilka. Na terenie Polski firmy specjalizujące się w produkcji sprzętu rehabilitacyjnego nierzadko są małymi przedsiębiorstwami, dla których przygotowanie linii produkcyjnej nowego produktu wiąże się z dużymi inwestycjami. Inny problem to niechęć do podjęcia ryzyka wprowadzenia na rynek nowego produktu.

Polska może być dumna ze swoich zakładów produkcyjnych!

Czy coś się zmieniło od czasu mojej rozmowy z dr inż. Wieczorkiem? I tak, i nie. Swoją perspektywę – założyciela firmy i inżyniera, przedstawił mi Michael Buraczewski:

– Jak już wspomniałem, jestem inżynierem mechaniczno-medycznym, studiowałem na Politechnice Gdańskiej. Wtedy wszyscy obiecywali nam, że będzie bardzo dużo pracy w tej branży. Niestety, przemysł, jeśli chodzi o ilość polskich producentów, jest dość ograniczony. Dlatego razem z Wojciechem Głąbem postanowiliśmy założyć LeviCare – wspomina Burzeczewski. – Już przed założeniem firmy przez rok pracowaliśmy nad projektem podnośnika ściennego, który nadal jest naszym bestsellerem. Oczywiście, proces od pomysłu do gotowego produktu wymaga przejścia przez wiele etapów. Trzeba zbadać potrzeby odbiorców, zrobić dobrej jakości sprzęt. To bardzo ważne, bo klient, którego życie jest niejako zależne od naszego sprzętu, nie chce stracić go choćby na godzinę!

Pomysł to jedno, a co z produkcją w Polsce? Czy w ogóle jest możliwe fizyczne stworzenie innowacji w naszym kraju? Okazuje się, że tak. Jak tłumaczy mi Buraczewski, większość komponentów jest produkowana w Polsce. Nawet gdy któryś z niezbędnych elementów jest ściągany zza granicy, to w Polsce jest składany końcowy produkt i kontrolowana jego jakość.

– Dużo ludzi o tym nie wie, ale Polska ma bardzo dużo zakładów ślusarskich wyposażonych w supernowoczesne maszyny CNC. Można powiedzieć, że jesteśmy podwykonawcami Europy! – mówi z dumą Buraczewski.

Czy nowoczesna technologia zawsze jest potrzebna w fizjoterapii?

Technologia na pewno zmienia przyszłość fizjoterapii. Podnośniki pozytywnie wpływają na stan zdrowia fizjoterapeutów i zmniejszają ryzyko wypadków, okulary VR pomagają w terapii bólu, rozszerzona rzeczywistość AR zwiększa radość płynącą z ćwiczeń, systemy ćwiczeń w dynamicznym odciążeniu zwiększają zakres ruchu i poczucie sprawczości wśród pacjentów… Badania pokazują, że każda z tych technologii pozytywnie wpływa na proces fizjoterapii. Ale, zachłyśnięci technologicznymi nowinkami, musimy pamiętać o tym, co jest najważniejsze w walce o zdrowia.

– Ja jestem generalnie terapeutą ruchowym, czyli kocham, jak pacjenci się ruszają i kiedy ten ruch generują samodzielnie – tłumaczy fizjoterapeutka Wójcik. – I oczywiście, dopasowane do potrzeb technologie są bardzo ważne zarówno z punktu widzenia terapeuty, jak i pacjenta. Jednak musimy pamiętać, że nie stanowią one antidotum na wszystkie trudności. Są pacjenci, którzy z jakichś przyczyn nie będą tolerować tych bardziej zaawansowanych technologii, niektóre z nich mogą potęgować ich dolegliwości albo nie pasować do aktualnego, dziennego stanu pacjenta. Dlatego najważniejsze jest, by z tego świata innowacji brać to, co faktycznie może pozytywnie wpłynąć na cały proces fizjoterapii – zarówno z perspektywy pacjenta, jak i fizjoterapeuty.

Zdjęcia własne autorki artykułu

Newsy
Home Strona główna Subiektywnie o finansach
Skip to content email-icon