Partnerem strategicznym Homodigital.pl jest
30 września 2020

Cyborg, czyli niebezpieczna hybryda

Gdy słyszymy określenie cyborg, wielu z nas przychodzi na myśl bardzo specyficzny obraz postaci Terminatora: „pokryty żywą tkanką, metalowy endoszkielet.” Widząc taką postać, wielu z nas może odczuwać strach, myśleć, że to nieludzkie i owszem mają rację, to nie jest ludzkie. Inni jednak będą czuli podziw, pragnienie posiadania zmodyfikowanego ciała i ulepszenia go do granic możliwości.

HD wallpaper: Terminator, poster, movie poster | Wallpaper Flare

Terminator

Oficjalnie mianem cyborga określa się hybrydę człowieka oraz technologii. Tej samej nazwy używamy na określenie osoby, której fizyczne możliwości są usprawnione przez mechaniczne elementy wbudowane w jej ciało. Jednak, gdy pojęcia cyborg użyto po raz pierwszy, było ono związane z czymś kompletnie odbiegającym od teraźniejszego postrzegania przez nas hybrydy maszyny i człowieka. W kulturze  science fiction cyborgi mają broń i zabijają ludzi. Bez emocji. Jak psychopaci. Tak jak Robocop, robotyczny policjant-cyborg.

                       
Historia słowa cyborg sięga roku 1960, kiedy to dwóch amerykańskich naukowców Nathan S. Kline oraz Manfred Clynes opisało to pojęcie w artykule Cyborgs and Space w czasopiśmie Astronautics. Użyli oni sformuowania „cybernetyczny organizm” jako określenie hybrydy żywego organizmu i sztucznej aparatury zewnętrznej, która umożliwia adaptowanie się organizmu do zmieniających się warunków środowiska zewnętrznego. Cały artykuł można przeczytać tutaj : http://www.guicolandia.net/files/expansao/Cyborgs_Space.pdf

Słowo cyborg zostało wymyślone, kiedy ludzie zaczęli myśleć o możliwych w przyszłości  podróżach kosmicznych. Mechaniczna aparatura zewnętrzna, użyta do stworzenia hybrydy człowieka i maszyny, miała pomóc ludziom w dostosowaniu się do nowych warunków pozaziemskich. Nikt tak naprawdę nie wiedział, jak wyglądają warunki w kosmosie i na co musimy być gotowi. Stąd narodził się pomysł sztucznego wsparcia organizmu, by ten w bezpieczny sposób przeżył podróż międzyplanetarną. 

Za pierwszy projekt w ramach eksperymentów nad połączeniem maszyny i żywego organizmu, uważa się mysz z podpiętą pompą kapsułową. Cały mechanizm działania hybrydy opierał się na odczytywanych przez podpięty do myszy plecak parametrach życiowych, gdy mysz się zmęczyła lub oddana była zwiększonemu wysiłkowi fizycznemu, plecak wysyłał informację do pompy, by ta wstrzyknęła dawkę insuliny.

Diagram Venna. Cyborg

Za pierwszego ludzkiego cyborga uważa się Neil’a Harbissona. Artysta i muzyk brytyjskiego pochodzenia, który choruje na ślepotę barw, w 2004 roku poddał się operacji wszczepienia anteny do czaszki. Na przodzie głowy znajduje się sensor, który wyłapuje światło i zamienia je w tony audio oparte na częstotliwości. Habrisson nie tylko może słyszeć otaczające go kolory, ale np. może się podłączyć przez Bluetooth nawet do ISS i podsłuchiwać kolorów galaktyki.

Neil
                                            Neil

Android

Wracając do tematu Terminatora, musimy wytłumaczyć jeszcze inną ważną kwestię: czy był on cyborgiem, czy androidem?Może zacznijmy od tego, czym jest android. Android to maszyna stworzona na wzór człowieka, maszyna o ludzkich kształtach. Czasami łudząco podobna, tak jak w filmie „Łowca androidów”, a czasami do odróżnienia bez problemu, jak C-3PO z „Gwiezdnych Wojen”. Możemy więc dostrzec różnicę, ale co z przypadkiem, kiedy android czuje jak człowiek? Czy cały czas jest androidem, czy już staje się cyborgiem?

Maszynę, którą stworzono od podstaw na wzór człowieka, będziemy zawsze nazywać androidem. Co za tym idzie człowiek, który ulepsza swój organizm na wzór bezproblemowo działającej maszyny, zawsze będzie cyborgiem. Terminator, który jest maszyną pokrytą żywą tkanką, pomimo tej żywej części w sobie, cały czas jest i będzie androidem, nawet jeżeli zaprogramowane zostaną w nim ludzkie uczucia. Według definicji, za cyborga można uznać osobę, która posiada w sobie aparaturę pomagającą jej w utrzymaniu prawidłowych funkcji życiowych lub ogółem rzecz biorąc mechanizm, który usprawni nasze poprawne funkcjonowanie. Wielu ludzi uważa, że do takich rozwiązań możemy zaliczyć np. okulary, pompę dla cukrzyków, by-passy czy protezy.

Jeżeli określamy mianem cyborga osobę, która może kontrolować swoje ciało, jak i również je usprawnić. Cyborgiem może być również kobieta wszczepiająca chip regulujący płodność poprzez odpowiednie dawkowanie hormonów. Do jeszcze innej grupy cyborgów zaliczamy ludzi, którzy nie posiadają w sobie żadnego implantu, za to ich mózgi są podpięte do aparatury kontrolującej parametry życiowe t.j. badanie EEG, czyli notabene podpiętych do komputera.

BIOHACKING

Ludzie mają powoli możliwość własnowolnej zamiany w cyborga, poprzez podskórne wszczepienie chipa. Jest on podobny do tego, który jest aplikowany zwierzętom do ich identyfikacji w przypadku ucieczki lub zgubienia się. Często modyfikacje te są przeprowadzane na festiwalach modyfikacji cielesnej, np. najbardziej znany: body hacking con

Jeżeli ktoś marzy o zamianie w cyborga, może zaimplementować sobie chipy NFC oraz RFID. Działają one tak jak karty zbliżeniowe, dzięki czemu, nie musimy zabierać ze sobą kluczy. Możemy otworzyć zdalnie samochód i dom, logować się bez wpisywania hasła, kontrolować temperaturę ciała, płacić chipem zamiast kartą – w ramach płatności zbliżeniowej, kodować w nim bilety bądź udostępniać informacje.

Jednym z większych producentów takiej technologii jest Dangerous Things. Na ich oficjalnej stronie internetowej można zamówić chip z dostawą do domu i własnym pakietem do zainstalowania w ciele. https://dangerousthings.com/

Kolejnym, na razie tylko pomysłem, który usprawni przemianę ludzi w cyborgi i zadowoli gadżetomaniaków, jest kolejny projekt Elon-a Musk-a – Neuralink. Jest to implant wielkości mniej więcej aparatu słuchowego, połączony z siecią nici. Urządzenie będzie wszczepiane podskórnie, a nici łączone z mózgiem. Efektem tej instalacji będzie możliwość sterowania urządzeniem mobilnym, telefonem bądź komputerem za pomocą aktywności neuronowej naszego mózgu. Inaczej rzecz ujmując nie będziemy już musieli klikać na telefonie, aby przełączyć kolejny odcinek serialu na Netflixie. Wystarczy o tym pomyśleć 😊

JA CYBORG, TY CYBORG

Określenie cyborg przywodzi nam na myśl postać Darth Vadera, Terminatora, czy Motoko Kusanagi z „Ghost in the Shell”. Wiążemy pojęcie ze słowem cyber, które wskazuje na powiązanie z informatyką, futurystyczną ideą usprawnionego żywego organizmu, który wychodzi poza ramy ludzkie i dzięki wsparciu przez technologię staje się nadczłowiekiem. Jednak według definicji większość z nas jest bądź może być cyborgiem. Nie jest to może obraz blaszanego robota zrośniętego z człowiekiem, ale na pewno jest to w pewien sposób ulepszony człowiek.

Jeżeli sami chcielibyśmy zamienić się w cyborga na rynku możemy znaleźć wiele modyfikacji, które chociaż trochę przybliżą nas do wcześniej wspomnianego terminatora. Dla chętnych, w liście poniżej znajdziecie dostępne aktualizacje naszego ciała:

  • Implant monitorujący krew
  • Implant magnetyczny
  • Chip North Sense, który wibruje, gdy odwrócimy się w stronę północy.
  • Implant NFC(near-field communication) i RFID (Radio-Frequency Identification)
  • Circadia 1.0 – chip monitorujący parametry ciała.
  • Implant LED służący do imitowania bioluminescencji.

Body hacking, czyli chipy, implanty czy prostsze ulepszenia ciała, nie wymagają i nie potrzebują jak na razie AI. Na pewno w przyszłości zaawansowanej technologii ludzie będą próbować połączyć te dwie rzeczy i wtedy rzeczywiście robotyczny zamiennik oczu ze sztuczną inteligencją może stać się operacją. Może po pewnym czasie nie tylko będziemy przeprowadzać modyfikacje, aby podrasować nasz organizm albo ulepszyć go do poziomu niezniszczalnego, ale również będziemy zmieniać wygląd naszego ciała, bo jest to akurat w modzie. Może będziemy to robić aby po prostu dobrze wyglądać, bo taki jest trend, a świat wygląda jak dokładnie ten zbudowany przez twórców Cyberpunk 2077.

 

Home Strona główna Subiektywnie o finansach
Skip to content email-icon