Jak przypomina UOKiK, banki zgodnie z ustawą o usługach płatniczych powinny w ciągu jednego dnia roboczego od zgłoszenia zwrócić klientowi pieniądze, które stracił w wyniku nieautoryzowanej przez niego transakcji.
„Zgodnie z prawem banki mają obowiązek zwrotu kwoty nieautoryzowanej transakcji lub przywrócenia rachunku do stanu sprzed wystąpienia takiej transakcji – do końca następnego dnia roboczego po zgłoszeniu” – napisał UOKiK.
Niechęć banków do zwrotu pieniędzy klientom, którzy padli ofiarom cyberprzestępstw, to nie tylko polska specjalność. Niedawno pisaliśmy o tym, że prokurator generalna stanu Nowy Jork wystąpiła z podobnymi zarzutami wobec Citibanku.
To kolejne banki na celowniku UOKiK w związku z tym samym problemem zwrotów pieniędzy ofiarom cyberprzestępstw. W sumie regulator prowadzi 15 takich postępowań.
O wcześniejszych zarzutach UOKiK wobec banków w związku z brakiem zwrotu wyłudzonych pieniędzy pisało w lipcu 2022 Subiektywnie o Finansach, siostrzany serwis HomoDigital.
Inne zarzuty regulatora wobec banków obejmują wprowadzanie w błąd w odpowiedzi na zgłoszenie o kradzieży pieniędzy oraz narzucanie limitu możliwych reklamacji i skracanie czasu na ich zgłoszenie – w świetle prawa, konsument ma prawo do reklamacji przez 13 miesięcy od dnia nieautoryzowanej transakcji.
Banki często odmawiają uznania reklamacji (i wtedy żądają zwrotu kwoty wypłaconej przesz bank poszkodowanemu klientowi), jeśli stwierdzą, że transakcja została prawidłowo autoryzowana. Jak odnotowuje jedna UOKiK, banki mają obowiązek wprowadzenia takich zabezpieczeń, które zmniejszą ryzyko oszustw.
„Obowiązek banku nie kończy się na wykazaniu prawidłowości uwierzytelnienia przy wykonywaniu transakcji. Istotne jest zapewnienie przez instytucje finansowe takich środków bezpieczeństwa, które ograniczą działania oszustów. Transakcja jest autoryzowana jedynie wtedy, gdy jej uwierzytelnienie nastąpiło za wiedzą i zgodą konsumenta” – mówi cytowany w komunikacie prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Część problemów banków z cyberoszustwami wiąże się z ich spychologią: jak o tym pisaliśmy, banki scedowały część odpowiedzialności za bezpieczeństwo klientów na firmy telekomunikacyjne.
Źródło grafiki: Sztuczna inteligencja, model Dall-E 3